Chodzi o budowę „Sieci Szerokopasmowej Polski Wschodniej". To największa inwestycja telekomunikacyjna w Europie finansowana ze środków Unii Europejskiej. Obejmuje ona swym obszarem pięć wschodnich województw (Lubelskie, Podkarpackie, Podlaskie, Świętokrzyskie i Warmińsko-Mazurskie). Jej budżet to 300 mln euro, z czego ok. 255 mln euro to dofinansowanie z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego. Choć minął już półmetek perspektywy finansowej 2007-2013 projekt nie wyszedł z fazy przygotowawczej co niepokoi zarówno Komisję Europejską, jak i Ministerstwo Rozwoju Regionalnego, mimo że jak podkreśla Elżbieta Bieńkowska, szefowa tego resortu to projekt dłuższy od inwestycji autostradowych. - Rzeczywiście w przypadku dużych projektów telekomunikacyjnych, a ten jest pionierski, prace przygotowawcze trwają nawet do 2/3 okresu przewidzianego na całą inwestycję - potwierdza Jerzy Kwieciński, ekspert BCC.
Inwestycja ma teraz nabrać rozmachu, bo Bruksela po bardzo długich negocjacjach zaakceptowała wreszcie metodologię wyznaczania tzw. białych, szarych i czarnych klasyfikujących stan infrastruktury szkieletowo-dystrybucyjnej. - Resort rozwoju rok negocjował z Komisją Europejską metodologię wyznaczania tzw. białych, szarych i czarnych plam, ale impas mamy już za sobą, bo ministerstwo otrzymało wreszcie akceptację w tej sprawie. Był to najtrudniejszy i najważniejszy element negocjacji. Reszta to pochodna. Da się teraz wygenerować nazwy konkretnych miejscowości objętych siecią - komentuje Mirosław Marek, wiceprezes firmy doradczej DGA, która stoi na czele konsorcjum firm przygotowujących studium wykonalności inwestycji. - A przebieg ponad 10 tys. km sieci trzeba ustalić co do masztu - przypomina Iwona Wendel, wiceminister rozwoju odpowiedzialna za program operacyjny "Rozwój Polski Wschodniej", z którego finansowana jest inwestycja.
- Możemy być ostrożnymi optymistami co do dalszej realizacji inwestycji. Jest jeszcze wystarczająco dużo czasu. Studium wykonalności projektu zaktualizujemy pod kątem ustaleń z Komisją Europejską. Nastąpi do połowy kwietnia - zapewnia Marek. - Żeby rozliczyć inwestycję najpóźniej na początku 2015 r. musimy zacząć "kopać" w pierwszym kwartale przyszłego roku i zakończyć budowę pod koniec 2014 r. - wylicza Bieńkowska. Harmonogram robót jest konsultowany z regionami, z którymi podpisano już cztery z pięciu kontraktów o dofinansowanie. Umowy podpisali marszałkowie Warmińsko-Mazurskiego, Lubelskiego i Świętokrzyskiego i ostatnio Podkarpackiego. Do końca marca kontrakt ma zawrzeć Podlasie. Planuje się, że dostęp do szybkiego Internetu pozyska ponad 6,7 mln mieszkańców Polski Wschodniej.
Jak wskazuje resort rozwoju regionalnego projekt budowy sieci szerokopasmowej w Polsce Wschodniej to odpowiedź naszego kraju na politykę Unii Europejskiej. Dla Brukseli powszechność szerokopasmowego dostępu do Internetu na terytorium całej UE ma wymiar cywilizacyjny. Tymczasem stopień upowszechnienia Internetu w Polsce wciąż znacząco odbiega od średniego dla wszystkich 27 państw Unii. Według danych z czerwca 2009 r. niższy stopień dostępu do tego medium notowano tylko w Rumunii, Bułgarii i na Słowacji. Wspierana przez Brukselę inwestycja ma ten wskaźnik mocno poprawić. W wyniku jej realizacji 90 proc. mieszkańców makroregionu i 100 proc. przedsiębiorstw oraz instytucji publicznych będzie mogła korzystać z szybkiego Internetu.