Skuteczna pomoc chorym na alzheimera

Miasto kończy budowę pierwszego w Polsce centrum dla chorych na alzheimera. Jesienią pomoc znajdzie w nim 100 chorych. – Potrzeba więcej takich ośrodków – oceniają specjaliści.

Publikacja: 27.04.2010 03:50

Centrum powstaje w okolicy ul. Nowoursynowskiej i al. Wilanowskiej

Centrum powstaje w okolicy ul. Nowoursynowskiej i al. Wilanowskiej

Foto: materiały prasowe

– Będzie to jedyne takie miejsce w kraju – zapewniają urzędnicy ratusza. Placówka na Mokotowie zapewni chorym nie tylko całodobową opiekę specjalistów, ale także odpowiednią terapię i zajęcia, np. muzykoterapię, zajęcia rozluźniająco-relaksujące czy rysowanie.

– Chodzi o stworzenie miejsca, które nie będzie „przechowalnią”, ale ośrodkiem, w którym pracuje się z pacjentem. Alzheimer to choroba nieuleczalna, ale można hamować jej rozwój, pobudzając pracę mózgu, np. poprzez odpowiednie zajęcia – podkreśla Alicja Sadowska, przewodnicząca Zarządu w Polskim Stowarzyszeniu Pomocy Osobom z Chorobą Alzheimera.

Inwestycja jest realizowana od 2006 r. Jej koszt to ok. 60 mln zł. – Obok domu pomocy społecznej, w którym już teraz przebywają chorzy na alzheimera, wybudowaliśmy zupełnie nowy kompleks budynków. Będzie oddany do użytku w maju – mówi Paweł Barański, dyrektor Stołecznego Zarządu Rozbudowy Miasta, który nadzoruje prace przy centrum. – Zaczniemy też remont starej części. Całość ma być gotowa jesienią – dodaje.

Placówka będzie składać się z części pobytowej, w której podopieczni będą mieszkać na stałe, oraz dziennej – czynnej tylko przez kilka godzin. Chorzy skorzystają z kilku sal gimnastycznych, pracowni robót ręcznych oraz rysunku. Na miejscu będą też pomieszczenia do masażu wodnego, inhalacji, naświetlań i terapii prądami. W kompleksie może leczyć się 100 chorych.

Specjaliści podkreślają, że takie miejsca są w stolicy bardzo potrzebne. – Sytuacja chorych na alzheimera w stolicy jest tragiczna. Brakuje miejsc, gdzie można byłoby ich leczyć – podkreśla Alicja Sadowska. Eksperci szacują, że chorych może być powyżej 6 tys.

– Teraz część z nich przebywa w domach pomocy społecznej czy świetlicach środowiskowych czynnych tylko w ciągu dnia. Wielu zostaje w domach, z rodziną – mówi Joanna Sobczak, dyrektor Warszawskiego Centrum Pomocy Rodzinie.

W przypadku zaostrzenia się choroby trafiają do szpitali. Często są leczeni razem z pacjentami cierpiącymi na inne schorzenia psychiczne.

Specjalny oddział dla chorych na alzheimera działa w Szpitalu MSWiA przy Wołoskiej. Liczy tylko sześć łóżek. Zainteresowanie jest ogromne. – Lista oczekujących kończy się na terminach październikowych bieżącego roku – informuje Jarosław Buczek, rzecznik placówki.

W niektórych lecznicach (np. szpitalu przy Banacha) działają też poradnie alzheimerowskie.

[b]Czytaj więcej w [/b][link=http://www.zw.com.pl/temat/1.html]Życiu Warszawy[/link]

– Będzie to jedyne takie miejsce w kraju – zapewniają urzędnicy ratusza. Placówka na Mokotowie zapewni chorym nie tylko całodobową opiekę specjalistów, ale także odpowiednią terapię i zajęcia, np. muzykoterapię, zajęcia rozluźniająco-relaksujące czy rysowanie.

– Chodzi o stworzenie miejsca, które nie będzie „przechowalnią”, ale ośrodkiem, w którym pracuje się z pacjentem. Alzheimer to choroba nieuleczalna, ale można hamować jej rozwój, pobudzając pracę mózgu, np. poprzez odpowiednie zajęcia – podkreśla Alicja Sadowska, przewodnicząca Zarządu w Polskim Stowarzyszeniu Pomocy Osobom z Chorobą Alzheimera.

Internet i prawo autorskie
Bruksela pozwała Polskę do TSUE. Jest szybka reakcja rządu Donalda Tuska
Prawnicy
Prokurator z Radomia ma poważne kłopoty. W tle sprawa katastrofy smoleńskiej
Sądy i trybunały
Nagły zwrot w sprawie tzw. neosędziów. Resort Bodnara zmienia swój projekt
Prawo drogowe
Ten wyrok ucieszy osoby, które oblały egzamin na prawo jazdy
Dobra osobiste
Karol Nawrocki pozwany za książkę, którą napisał jako Tadeusz Batyr