„Wierny konstytucji i prawu Rzeczypospolitej Polskiej, ślubuję uroczyście obowiązki radnego sprawować godnie, rzetelnie i uczciwie, mając na względzie dobro mojej gminy i jej mieszkańców”. Tej treści ślubowanie każdy radny powinien złożyć na pierwszej sesji rady. A jeżeli był nieobecny, to na pierwszej sesji, w której uczestniczy.
[srodtytul]Forma ma znaczenie[/srodtytul]
Aby akt ślubowania był ważny, powinien zostać dokonany zgodnie z zasadami wyrażonymi w art. 23a ust. 2 [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=AF45CBD1BE96E2EBA6B9F07EE9B79924?id=163433]ustawy o samorządzie gminnym[/link]. Zgodnie z jego treścią ślubowanie odbywa się w ten sposób, że po odczytaniu roty wywołani kolejno radni powstają i wypowiadają słowo „ślubuję”. Ślubowanie może być złożone z dodaniem zdania: „Tak mi dopomóż Bóg”.
Dlaczego jest aż tak ważne, aby ślubowanie radnych odbyło się w sposób w tym przepisie określony? Dlatego, że każde odstępstwo powoduje nieważność tego aktu. Nieważnie złożone ślubowanie może być natomiast podstawą unieważnienia podjętych przez radnych uchwał. Jak bowiem podkreśla dr Stefan Płażek w komentarzu do art. 23a ustawy o samorządzie gminnym, „uczestniczenie w podjęciu uchwały rady przez radnych niezaprzysiężonych w liczbie, która odpowiada wymaganemu kworum, powoduje nieważność takiej uchwały”. Wadliwie złożone ślubowanie traktuje się natomiast tak samo jak w ogóle niezłożone.
Kiedy mamy do czynienia z wadliwym ślubowaniem? Wtedy, gdy radni składają je na siedząco (wyjąwszy przypadki uzasadnione zdrowotnie), chóralnie, z dodaniem gestów lub intonacji godzących w powagę tego aktu. Wadliwe będzie również ślubowanie złożone poza sesją rady.