Z danych Europejskiego Urzędu ds. Zwalczania Nadużyć Finansowych (OLAF) oraz Komendy Głównej Policji wynika, że nadużycia związane z pieniędzmi europejskimi są w Polsce nieliczne i dotyczą przede wszystkim dopłat dla rolników. W drugiej kolejności są wykrywane w programach krajowych finansowanych z funduszy strukturalnych i Funduszu Spójności, a dopiero w trzeciej w programach regionalnych. W przypadku tych ostatnich dotyczą głównie zamówień publicznych i fałszerstw dokumentów.
Najwięcej nieprawidłowości ujawniono dotychczas w Małopolsce i na Dolnym Śląsku. – Inwestycje współfinansowane z programu regionalnego na każdym etapie poddawane są weryfikacji przez pracowników urzędu marszałkowskiego. Kontrole prowadzą też instytucje zewnętrzne, np. Urząd Kontroli Skarbowej. Od początku programu zgłoszono do Komisji Europejskiej ponad 20 przypadków nieprawidłowości. W większości dotyczą one naruszenia przepisów o zamówieniach publicznych. W siedmiu przypadkach nastąpiło naruszenie kodeksu karnego – wyjaśnia Barbara Kaśnikowska, dyrektor Departamentu Regionalnego Programu Operacyjnego w Dolnośląskim Urzędzie Marszałkowskim.
W Małopolsce w 2010 r. zgłoszono do prokuratury trzy zawiadomienia o podejrzeniu popełnienia przestępstwa. Dwa dotyczyły nierzetelnych pisemnych oświadczeń. Trzecie przedłożenia w trakcie rozliczania projektu sfałszowanych faktur. Prokuratura umorzyła wszystkie postępowania. W 2011 r. też zgłoszono do prokuratury trzy sprawy. W dwóch chodzi o ubieganie się o dotacje na zakup już używanego środka trwałego, w trzeciej o znaczące zawyżenie ceny planowanego zakupu. Te sprawy są w toku. – Wszystkie (prócz jednej) zgłoszone prokuraturze nieprawidłowości wykryli urzędnicy marszałka. By im zapobiegać, województwo jako jedno z dwóch w Polsce podpisało porozumienie z policją oraz Urzędem Kontroli Skarbowej – mówi Piotr Odorczuk z Małopolskiego Urzędu Marszałkowskiego. – Urząd prowadzi szkolenia dla policjantów, urzędników kontroli skarbowej i funkcjonariuszy CBA, na których uczymy, jak rozpoznawać nieprawidłowości.
Dolny Śląsk też nie walczy z nadużyciami samodzielnie.
– Województwo podpisało z policją i Urzędem Kontroli Skarbowej stosowne porozumienie już w 2009 r. – przypomina Kaśnikowska.