Decyzją z 27 sierpnia 2015 r. prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK) nałożył na Zakład Gospodarki Odpadami SA z siedzibą w Bielsku-Białej karę pieniężna w wysokości 59 970 zł za nadużywanie pozycji dominującej na lokalnym rynku przetwarzania i składowania odpadów komunalnych. W ocenie prezesa UOKiK przedsiębiorca narzucał nieuczciwe ceny za przyjęcie odpadów do regionalnej instalacji przetwarzania odpadów komunalnych (RIPOK) i ich zagospodarowanie. Pobierał bowiem zbyt wysokie opłaty od gmin, które nie były stronami porozumienia międzygminnego dotyczącego uregulowania gospodarki odpadami.
Prezes UOKiK przyjął, że rynkiem właściwym w sprawie był lokalny rynek przetwarzania i składowania odpadów komunalnych obejmujący obszar gmin wchodzących w skład Regionu IV, ustalonego w planie gospodarki odpadami dla województwa śląskiego 2014. Prezes UOKiK potwierdził zasadę, że geograficzne granice rynku właściwego w takich sprawach wyznacza obszar, z którego pochodzą odpady komunalne, dla których przeznaczona jest dana RIPOK. W decyzji ustalono, że od 1 lipca 2013 r. jedyną instalacją regionalną na terenie Regionu IV była instalacja zakładu.
W decyzji uznano, że na tak określonym rynku właściwym zakład posiadał pozycję dominującą. Choć prezes UOKiK ustalił, że RIPOK zakładu była w stanie przetworzyć jedynie ok. 31 proc. odpadów komunalnych z Regionu IV, to sklasyfikowanie instalacji zakładu jako regionalnej, gwarantowało możliwość działania niezależnego od konkurentów i kontrahentów. Zgodnie z zasadami wynikającymi z ustawy z 13 września 1996 r. o utrzymaniu czystości i porządku w gminach oraz ustawy z 14 grudnia 2012 r. o odpadach, w pierwszej kolejności odpady powinny być przetwarzane w RIPOK-ach, zanim możliwe będzie nawiązanie współpracy z instalacją zastępczą.
Prezes UOKiK zakwestionował cennik stosowany przez zakład od 1 lipca 2013 r., w którym wyodrębniono dwie kategorie gmin: strony porozumienia międzygminnego oraz inne gminy. Ustalono, że ceny za przyjęcie niektórych odpadów komunalnych z terenu gmin niebędących stronami porozumienia międzygminnego były istotnie wyższe. Przykładowo, w decyzji wskazano, iż w przypadku niesegregowanych odpadów komunalnych cena dla gmin będących stronami porozumienia międzygminnego wynosiła 250 zł/mg, a dla niebędących stronami – 500 zł/mg. Podobne zróżnicowanie cen o 100 proc. miało występować również w przypadku innych odpadów, np. odpadów ulegających biodegradacji, odpadów wielkogabarytowych oraz odpadów komunalnych nie wymienionych w innych grupach.
W toku postępowania zakład argumentował, iż zróżnicowanie cen pomiędzy gminami miało wynikać z różnej jakości odpadów komunalnych dostarczanych przez gminy. W ocenie przedsiębiorcy, zreferowanej w decyzji, przetworzenie odpadów z terenu gmin nie objętych porozumieniem międzygminnym miało powodować wyższe koszty. Ponadto odpady te miały być gorszej jakości i nie zawierać odpadów, których przerób lub unieszkodliwienie mógłby przynieść zysk z ich sprzedaży.