W okręgu łódzkim odnotowano dwie rezygnacje z konkursów na wolne stanowiska w Sądzie Apelacyjnym w Łodzi i pięć w Sądzie Okręgowym w Łodzi. Dotyczy to zarówno konkursów nieprawomocnie rozstrzygniętych jak i będących w toku.
- Powaga wątpliwości, zarówno tych merytorycznych, jak i tych czysto formalnych, co do prawidłowości powołania sędziowskich członków KRS, wręcz irracjonalny opór przed ujawnieniem list poparcia, sposób rozstrzygania dotychczasowych konkursów, niewypełnianie przez neoKRS konstytucyjnej roli strażnika niezależności sądów i niezawisłości sędziów, a przede wszystkim ostatnie, jawnie niekonstytucyjne i nieeuropejskie, zapisy ustawy "kagańcowej" spowodowały, że nawet ci z nas, którzy z różnych względów zdecydowali się zgłosić do konkursów na wolne stanowiska sędziowskie, obecnie się z nich wycofują - napisała w artykule sędzia SO w Łodzi, Ewa Maciejewska.