Reklama

Bartłomiej Starosta: Tych nazwisk na liście poparcia KRS się spodziewałem

Ci, którzy poparli kandydatów do KRS, nie powinni obawiać się hejtu ze strony sędziów, ale muszą się liczyć z dezaprobatą – mówi sędzia Bartłomiej Starosta, szef prezydium Forum Współpracy Sędziów.

Aktualizacja: 14.02.2020 06:17 Publikacja: 13.02.2020 19:10

Bartłomiej Starosta: Tych nazwisk na liście poparcia KRS się spodziewałem

Foto: Fotorzepa, Krzysztof Skłodkowski

W internecie krąży lista nazwisk sędziów, którzy udzielili poparcia kandydatom do Krajowej Rady Sądownictwa. To wciąż nieoficjalna informacja. Są na liście nazwiska, które pana zaskoczyły?

Część zupełnie nie. Spodziewałem się sędziów zgromadzonych wokół instytucji nazywanej dziś Krajową Radą Sądownictwa i takie są. Do przewidzenia byli też zastępcy rzecznika dyscyplinarnego sędziów sądów powszechnych – i także są. Podobnie jak osoby skupione wokół Ministerstwa Sprawiedliwości, z byłym wiceministrem Łukaszem Piebiakiem na czele, i nowo powołani prezesi sądów.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Edukacja i wychowanie
Gdzie znikają uczniowie szkół średnich z Ukrainy? Eksperci alarmują
Nieruchomości
Sprzedaż mieszkania ze spadku. Ministerstwo Finansów tłumaczy nowe przepisy
Sądy i trybunały
Minister sprawiedliwości Waldemar Żurek: Prezydent nie jest królem słońce
Prawo karne
Zakaz banderyzmu. Prawnicy o inicjatywie Nawrockiego: „To zły pomysł"
Materiał Promocyjny
Bieszczady to region, który wciąż zachowuje aurę dzikości i tajemniczości
Praca, Emerytury i renty
Prognoza emerytalna w mObywatelu. Prezydent podpisał ustawę
Materiał Promocyjny
Jak sfinansować rozwój w branży rolno-spożywczej?
Reklama
Reklama