Prof. Gersdorf o pomyśle publikowania oświadczeń majątkowych sędziów

Niezgodny z konstytucją i jednoznacznie zły – tak pomysł publikowania oświadczeń majątkowych sędziów ocenia I prezes Sądu Najwyższego.

Publikacja: 11.08.2014 10:34

Prof. Gersdorf o pomyśle publikowania oświadczeń majątkowych sędziów

Foto: Fotorzepa, Marian Zubrzycki

Projekt nowej ustawy o oświadczeniach majątkowych składanych przez osoby pełniące funkcje publiczne w ocenie prof. Małgorzaty Gersdorf, I prezesa SN, nie kwalifikuje się do dalszych prac legislacyjnych. Przede wszystkim profesor podważa jego konstytucyjność.

Marek Biernacki, minister sprawiedliwości, proponuje w nim, by więcej osób ujawniało majątki. Deklaracje m.in. sędziów i prokuratorów mają trafić do internetu. Jedni i drudzy są oburzeni.

Nie wiedzą, co robią

„Przyjęte rozwiązania świadczą o zupełnym niezrozumieniu roli niezależnych sądów i niezawisłych sędziów w państwie" – pisze prof. Gersdorf w opinii do projektu.

Podkreśla, że sędziowie nie są ani urzędnikami, ani politykami, pełnią misję związaną z wymiarem sprawiedliwości, rozstrzygając spory i konflikty związane z przestrzeganiem prawa. „Stąd na ministrze sprawiedliwości, także jako członku Krajowej Rady Sądownictwa, spoczywa obowiązek dbania o prestiż polskiego sądownictwa i zapewnienie sędziom skutecznej ochrony i poczucia bezpieczeństwa" – tłumaczy.

Tymczasem, jak zauważa I prezes SN, projektodawca uznał, że polskie sądy wymagają dodatkowej kontroli. To, jej zdaniem, wotum nieufności wobec władzy sądowniczej i ułatwienie wywierania na nią nacisku.

Wskazuje, że w ten sposób dochodzi do nieuzasadnionego zrównania sędziów z innymi urzędnikami, co pozwala na ich w zasadzie nieskrępowaną kontrolę przez służby CBA. Zgodnie bowiem z projektem, 5 proc. osób zobowiązanych do składania oświadczeń ma być poddanych weryfikacji z urzędu.

Zarzutów masa

Lista zarzutów wobec projektu jest długa. Zdaniem autorów opinii projekt jest niezgodny z konstytucją i prawem Unii Europejskiej. Zarzut niezgodności z Europejską Konwencją o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności polega na tym, że obowiązek przedstawiania imiennych danych , dochodów i majątku do wiadomości osobom trzecim stanowi naruszenie prawa do poszanowania życia prywatnego zainteresowanych. Aby uznać takie ograniczenie za dopuszczalne, konieczne jest spełnienie kryterium proporcjonalności. W ocenie SN warunek ten nie został spełniony.

Ponadto projekt nie przewiduje żadnej, w tym sądowej, kontroli działania organów związanych z analizą i publikacją danych objętych oświadczeniem o stanie majątku.

Uderza ponadto różnorodność adresatów norm projektowanej ustawy. To pozwala wątpić w jej zasadnicze cele. Trudno bowiem wyjaśnić, dlaczego jeden akt normatywny miałby nakładać obowiązek składania oświadczeń na tak szeroką grupę obywateli – jako instrument podejmowanych działań antykorupcyjnych.

Pomysł jawnych oświadczeń sędziów nie podoba się też prof. Zbigniewowi Ćwiąkalskiemu, byłemu ministrowi sprawiedliwości, który nie odważył się wprowadzić takich zmian.

– Jest niebezpieczny i ryzykowny – powiedział „Rz". Stwierdził też, że obecna kontrola jest wystarczająca. Za dowód może świadczyć to, że nie słychać o jakichś rażących aferach korupcyjnych w środowisku sędziów.

Bardzo krytycznie do tej pory pomysł w odniesieniu do sędziów oceniły Krajowa Rada Sądownictwa, Krajowa Rada Prokuratury, Stowarzyszenie Sędziów Polskich Iustitia, a w odniesieniu do śledczych – Związek Zawodowy Prokuratorów.

Projekt nowej ustawy o oświadczeniach majątkowych składanych przez osoby pełniące funkcje publiczne w ocenie prof. Małgorzaty Gersdorf, I prezesa SN, nie kwalifikuje się do dalszych prac legislacyjnych. Przede wszystkim profesor podważa jego konstytucyjność.

Marek Biernacki, minister sprawiedliwości, proponuje w nim, by więcej osób ujawniało majątki. Deklaracje m.in. sędziów i prokuratorów mają trafić do internetu. Jedni i drudzy są oburzeni.

Pozostało 86% artykułu
Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Sądy i trybunały
Dr Tomasz Zalasiński: W Trybunale Konstytucyjnym gorzej już nie będzie
Konsumenci
TSUE wydał ważny wyrok dla frankowiczów. To pokłosie sprawy Getin Banku
Nieruchomości
Właściciele starych budynków mogą mieć problem. Wygasają ważne przepisy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawo rodzinne
Przy rozwodzie z żoną trzeba się też rozstać z częścią krów