"Akt wyjątkowej niegodziwości". Sędziowie TK w stanie spoczynku o Lex Tusk

"Ten kuriozalny akt, inspirowany bezprawiem państw totalitarnych" - napisali we wspólnym oświadczeniu sędziowie Trybunału Konstytucyjnego w stanie spoczynku o ustawie przewidującej powołanie Państwowej Komisji do spraw badania wpływów rosyjskich na bezpieczeństwo wewnętrzne.

Publikacja: 31.05.2023 19:11

"Akt wyjątkowej niegodziwości". Sędziowie TK w stanie spoczynku o Lex Tusk

Foto: Fotorzepa/Piotr Nowak

"W obliczu takiego natężenia złej woli oraz tak rażącego naruszenia podstawowych praw człowieka i obywatela nie możemy milczeć. Naszym obowiązkiem płynącym z naszego sędziowskiego sumienia oraz wiedzy o prawie jest  także wskazać, że współdziałanie z komisją, wedle zasad tego bezprecedensowego aktu narusza wartości drogie  naszej tradycji oraz poszanowanie dobra wspólnego." - napisali sędziowie TK w stanie spoczynku Teresa Dębowska-Romanowska, Lech Garlicki, Mirosław Granat, Marian Grzybowski, Wojciech Hermeliński, Stefan Jaworski, Ewa Łętowska, Janusz Niemcewicz, Andrzej Mączyński, Ferdynand Stanisław Rymar, Ferdynand Rymarz, Marek Safjan, Jerzy Stępień, Mirosław Wyrzykowski, Sławomira Wronkowska-Jaśkiewicz, Piotr Tuleja, Andrzej Zoll, Marek Zubik, Stanisław Biernat, Andrzej Rzepliński, Małgorzata Szafnicka i Adam Jamróz w związku z podpisaniem przez prezydenta Andrzeja Dudę ustawy o Państwowej Komisji do spraw badania wpływów rosyjskich na bezpieczeństwo wewnętrzne Rzeczypospolitej Polskiej w latach 2007-2022.

Ustawa została opublikowana wczoraj w Dzienniku Ustaw, dziś weszła w życie. Jest krytykowana przez opozycję i część prawników za niezgodność z konstytucją.

Czytaj więcej

Fakty i mity o "lex Tusk". Czy kontrowersyjna ustawa wpłynie na wynik wyborów

Sędziowie TK w stanie spoczynku wyrazili "najwyższe zaniepokojenie" stanem państwa i jego ustrojową kondycją, a także " zdolnością do mierzenia się z najważniejszymi wyzwaniami państwa prawnego, szczególnie w obliczu wojny toczącej się za naszą wschodnią granicą".

Zdaniem sygnatariuszy oświadczenia, to kolejny etap destrukcji państwa prawnego, która rozpoczęła się odmową przyjęcia przez prezydenta ślubowania od trzech sędziów Trybunału Konstytucyjnego, prawidłowo - jak uważają - wybranych jesienią 2015 r.

"W ostatnim siedmioleciu  zakwestionowane zostały przez rządzących podstawowe zasady praworządności wynikające z naszej Konstytucji oraz obowiązujących Polskę aktów prawa międzynarodowego i unijnego. Jako sędziowie TK w stanie spoczynku wielokrotnie na bieżąco wskazywaliśmy  akty normatywne rażąco naruszające konstytucję. Dziś ze szczególnym naciskiem zwracamy uwagę opinii publicznej na przywołaną na wstępie ustawę, która właśnie wchodzi w życie." - napisali sędziowie.

Wskazują, że ustawa zwana Lex Tusk jest nie tylko aktem niekonstytucyjnym, ale  fałszywie przybierającym postać i formę ustawy, której tytuł  ukrywa rzeczywiste intencje i cele zmierzające do wyeliminowania z udziału w życiu publicznym osób wskazanych z góry w uzasadnieniu.

"Czytelnym założeniem jest wywołanie uczucia lęku u każdej osoby, która miała lub mogła mieć jakikolwiek kontakt z reprezentantami państwa rosyjskiego w dowolnej formie." - twierdzą sygnatariusze oświadczenia.

Sędziowie TK wskazują, że Lex Tusk, to akt "wyjątkowej niegodziwości". Wyliczają, jakie zasady państwa prawa, podstawowe prawa człowieka i obywatela ustawa łamie: prawo do sądu, domniemanie niewinności, prawo do obrony, prawo do postępowania w co najmniej dwóch instancjach, nie respektuje zasady trójpodziału podziału władzy, podstawowych zasad państwa prawa o tak fundamentalnym znaczeniu jak zakaz działania prawa wstecz, zakaz karania za czyn niezagrożony karą w czasie jego popełnienia, nakaz poprawnej legislacji, zasada ochrony zaufania do państwa i prawa. Prawnicy zaznaczają, że przyszli członkowie komisji z góry zwolnieni są z odpowiedzialności za czynności podejmowane w ramach tego organu, co narusza zasadę działania organów władzy publicznej w granicach i na podstawie prawa, a także zasadę równości obywateli wobec prawa.

"Ten kuriozalny akt, inspirowany bezprawiem państw totalitarnych, został uchwalony, podpisany i ogłoszony jakby osoby to czyniące za nic miały ślubowanie  złożone na  wierność Konstytucji i były niepomne „gorzkich doświadczeń z czasów, gdy podstawowe wolności i prawa człowieka  były w naszej Ojczyźnie łamane” (preambuła)." - czytamy w oświadczeniu.


"W obliczu takiego natężenia złej woli oraz tak rażącego naruszenia podstawowych praw człowieka i obywatela nie możemy milczeć. Naszym obowiązkiem płynącym z naszego sędziowskiego sumienia oraz wiedzy o prawie jest  także wskazać, że współdziałanie z komisją, wedle zasad tego bezprecedensowego aktu narusza wartości drogie  naszej tradycji oraz poszanowanie dobra wspólnego." - napisali sędziowie TK w stanie spoczynku Teresa Dębowska-Romanowska, Lech Garlicki, Mirosław Granat, Marian Grzybowski, Wojciech Hermeliński, Stefan Jaworski, Ewa Łętowska, Janusz Niemcewicz, Andrzej Mączyński, Ferdynand Stanisław Rymar, Ferdynand Rymarz, Marek Safjan, Jerzy Stępień, Mirosław Wyrzykowski, Sławomira Wronkowska-Jaśkiewicz, Piotr Tuleja, Andrzej Zoll, Marek Zubik, Stanisław Biernat, Andrzej Rzepliński, Małgorzata Szafnicka i Adam Jamróz w związku z podpisaniem przez prezydenta Andrzeja Dudę ustawy o Państwowej Komisji do spraw badania wpływów rosyjskich na bezpieczeństwo wewnętrzne Rzeczypospolitej Polskiej w latach 2007-2022.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
ABC Firmy
Sąd Najwyższy wydał wyrok ws. wyjątku od zakazu handlu w niedziele
Praca, Emerytury i renty
Wolne w Wielki Piątek - co może, a czego nie może zrobić pracodawca
Prawo karne
Maria Ejchart: Więźniów w celach będzie o 20 tys. mniej
Spadki i darowizny
Sąd Najwyższy o odwołaniu darowizny. Ważne terminy
Konsumenci
Uwaga na truskawki z wirusem i sałatkę z bakterią. Ostrzeżenie GIS