Ci trzej niedawno mianowani sędziowie SN chcą, by TK ocenił status sędziów powoływanych do Sądu Najwyższego przed zmianami, jakie spotkały ten sąd w ostatnich latach. Chodzi o zbadanie hierarchiczności traktatu o UE, europejskiej konwencji o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności oraz ustawy o Sądzie Najwyższym i kodeksu postępowania cywilnego w zakresie, w jakim sąd na ich podstawie mógłby kwestionować skuteczność podjęcia przez KRS uchwały o przedstawieniu kandydata na sędziego; statusie sędziego; ważności postępowania lub skuteczności orzeczenia, w tym w zakresie rozpoznania sprawy kasacyjnej na etapie rozstrzygania o przyjęciu skargi z powodu wadliwego konstytucyjnie trybu postępowania albo składu KRS.

W szczególności te okoliczności mogą mieć znaczenie dla osób wybranych przez KRS jako kandydaci na stanowiska sędziowskie w SN przed 2018 r. na podstawie przepisów, których niezgodność z konstytucją RP została stwierdzona we wcześniejszych orzeczeniach TK – wskazano w komunikacie. Uzasadnienie pytania nie jest jeszcze napisane.

Czytaj więcej

NSA: sędzia z nadania nowej KRS jest sędzią