Zakaz sprawowania funkcji prezesa sądu, trzyletnia blokada podwyżek oraz pięcioletni zakaz ubiegania się o awans do sądu wyższej instancji i zasiadania w kolegium Sądu Okręgowego w Gdańsku – to kary, jakie wymierzył wczoraj byłemu prezesowi Sąd Apelacyjny w Warszawie. Zdaniem sądu Ryszard Milewski naruszył zasadę niezależności sądów oraz uchybił godności sędziego. Chodzi o rozmowę  telefoniczną, którą we wrześniu 2012 r. prowadził z osobą podającą się za asystenta szefa Kancelarii Premiera. Miał w niej wyrazić gotowość ustalenia terminu posiedzenia w sprawie Amber Gold dogodnego dla premiera.