Prokurator generalny dostał do zaopiniowania projekt rozporządzenia ministra sprawiedliwości w sprawie przywrócenia zlikwidowanych w styczniu 2013 r. najmniejszych sądów rejonowych.

– Zasadniczo przywrócenie 41 obowiązkowych sądów nie odbije się na działaniu prokuratury – uważa Andrzej Seremet, prokurator generalny.

Prokurator generalny od lat ma jednak problem z dopasowaniem właściwości sądów do jednostek prokuratury. To stwarza trudności prokuraturom, którzy godzinami muszą dojeżdżać na czynności do sądów. Seremet podkreśla, że zasadnicze znaczenie dla ustalenia obszarów właściwości prokuratur apelacyjnych mają obszary właściwości odpowiednich sądów apelacyjnych. Chodzi o to, by się pokrywały. Ministerialny projekt tymczasem utrzymuje odejście od tożsamości obszarów właściwości miejscowej sądów okręgowych: w Olsztynie i Suwałkach oraz odpowiadających im prokuraturom rejonowym w Ełku i w Olecku. W związku z tym konieczne jest przeniesienie ich obszarów właściwości do Prokuratury Okręgowej w Suwałkach. Dla sprawnego funkcjonowania prokuratury – jak twierdzi jej szef – konieczne jest zniesienie prokuratur rejonowych w Parczewie, Bystrzycy Kłodzkiej czy ośrodka zamiejscowego Prokuratury Rejonowej w Kluczborku.

– Postulat ten wnosimy od października 2012 r. – zauważa Seremet. Powód? Sprawne funkcjonowanie prokuratur w zestawieniu ze szczeblem sądu. W Prokuraturze Generalnej przyznają, że wielokrotnie już je ratowano delegacjami z większych prokuratur.

Do tej pory Ministerstwo Sprawiedliwości nie zajęło stanowiska w tej sprawie.