Po tragicznych wydarzeniach, jakimi były nagła śmierć sędziego z Poznania oraz kilka samobójstw młodych sędziów (m.in. w Bytomiu), środowisko postanowiło zadbać o własną kondycję psychiczną. Stowarzyszenie Sędziów Polskich Iustitia dołączyło właśnie do projektu „Monitoring stresu zawodowego w sądach i jego skutki zdrowotne". Projekt przygotowało Stowarzyszenie Praca i partnerzy.
Biała księga o sądach
Badanie ma pomóc ustalić poziom stresu związanego z pracą w polskich sądach.
O tym, że sędziowie pracują w permanentnym stresie, mówi Wojciech Hajduk, wiceminister sprawiedliwości odpowiedzialny za sprawy sądownictwa w Ministerstwie Sprawiedliwości.
– Nie mamy żadnej pomocy psychologicznej – dodaje sędzia Maciej Strączyński, prezes SSP Iustitia.
Jedyne, na co mogą liczyć sędziowie, to w razie choroby (w tym depresji) maksymalnie półroczny urlop zdrowotny. To, czy sędzia go dostanie, zależy od decyzji ministra sprawiedliwości.