Największy kłopot to wakaty - rozmowa z prezesem Sądu Apelacyjnego w Krakowie

Rozmowa z Rafałem Dzyrem, prezesem Sądu Apelacyjnego w Krakowie.

Publikacja: 04.10.2017 02:00

Sad Apelacyjny w Krakowie

Sad Apelacyjny w Krakowie

Foto: Fotorzepa/Marta Bogacz

Rz: Panie prezesie, kieruje pan jedną z największych apelacji w kraju. Wiąże się to z jakimiś szczególnymi problemami?

Rafał Dzyr, prezes Sądu Apelacyjnego w Krakowie: Jest kilka apelacji większych, ale siedzibą tej jest drugie co do wielkości miasto w Polsce, o wspaniałej historii. Apelacja krakowska obejmuje obszar od Tatr po tereny na północ od Gór Świętokrzyskich. To tereny górzyste, trudniej dostępne, zwłaszcza w zimie. Rozwój komunikacji i możliwości kontaktowania się przez internet w dużym stopniu ułatwił współpracę sądów. Są dobrze zintegrowane. Dzięki ujednoliceniu systemów informatycznych integracja ta jeszcze się pogłębi.

Pozostało jeszcze 87% artykułu

Tylko 9 zł z Płatnościami powtarzalnymi

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Ubezpieczenia i odszkodowania
Rząd chce walczyć z nowym oszustwem. Chodzi o fikcyjne umowy OC
Materiał Promocyjny
Mieszkania na wynajem. Inwestowanie w nieruchomości dla wytrawnych
Prawo drogowe
„Pieszy wchodzący” na pasy. Jest uzasadnienie ważnego wyroku
Edukacja i wychowanie
TK przeciwko zmianom w nauczaniu religii. Czy szkole grozi chaos?
Konsumenci
Będzie duża zmiana w kredytach hipotecznych? UOKiK pokazał swój plan
Prawo karne
"To przestępstwo". Prawnicy o komentarzach pod adresem Kasi Nawrockiej