Ai Weiwei walczy o wygnanych

Chińczyk Ai Weiwei walczy o sprawiedliwość i prawdę. I każda jego wystawa wzbudza zainteresowanie świata.

Aktualizacja: 29.05.2018 21:07 Publikacja: 29.05.2018 17:45

Foto: Fotorzepa, Hubert Salik

Hubert Salik z Ad–Dauhy

Ściany szczelnie zaklejone fotografiami. Jest ich ponad 17 tysięcy. Na każdej Ai Weiwei, chiński artysta i dysydent, w towarzystwie ludzi o różnym odcieniu skóry. To imigranci, których artysta spotykał przez kilka lat, podróżując zwłaszcza po Europie. Na podłodze wydruki wiadomości z całego świata. Głównie anglo– lub niemieckojęzyczne depesze Agencji Reutera, AFP, DPA. Opisują zarówno tragedie –  podróże przez morze, cierpienie, ofiary, ksenofobiczne zamieszki, jak i chłodne, wykalkulowane urzędnicze decyzje o przesiedleniach, kwotach uchodźczych czy po prostu statystyki.

Pozostało 90% artykułu
„Rzeczpospolita” najbardziej opiniotwórczym medium października!
Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.

Czytaj za 9 zł miesięcznie!
Rzeźba
Ai Weiwei w Parku Rzeźby na Bródnie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Rzeźba
Ponad dwadzieścia XVIII-wiecznych rzeźb. To wszystko do zobaczenia na Wawelu
Rzeźba
Lwowska rzeźba rokokowa: arcydzieła z muzeów Ukrainy na Wawelu
Sztuka
Omenaa Mensah i polskie artystki tworzą nowy rozdział Biennale na Malcie
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Rzeźba
Rzeźby, które przeczą prawom grawitacji. Wystawa w Centrum Olimpijskim PKOl