Można na niej zobaczyć 30 obrazów i szkiców ze zbiorów polskich, m.in. muzeów narodowych w Warszawie i Krakowie oraz z kolekcji prywatnych, z których pochodzi po raz pierwszy eksponowany „Portret dziewczyny z wachlarzem".
Chociaż Henryk Rodakowski (1823–1894) malował obrazy o różnorodnej tematyce, to największą sławę przyniosły mu mistrzowskie portrety, przesycone psychologiczną głębią. Ściszony kolor, gra światłocienia, a przede wszystkim przenikliwość i umiejętność wydobycia prawdy sprawiają, że mamy wrażenie obcowania z dobrze znanymi ludźmi.
Za „Portret Generała Dembińskiego" Rodakowski otrzymał w 1852 r. złoty medal na Salonie Paryskim. Namalowany w 1853 r. „Portret matki" spotkał się również z wielkim entuzjazmem publiczności i uznaniem krytyków.
Artysta pokazywał swoje obrazy na wielu ważnych ekspozycjach: na Powszechnej Wystawie Sztuki w Wiedniu (1873), w warszawskim Towarzystwie Zachęty Sztuk Pięknych (1875), na Wystawie Światowej w Paryżu (1878), Pierwszej Ogólnej Wystawie Sztuki Polskiej w Krakowie (1887), Powszechnej Wystawie Krajowej we Lwowie (1894). Współcześni w pełni go doceniali. W 1861 r. przyznano mu Legię Honorową; w 1872 r. Order Króla Leopolda; w 1873 został uhonorowany Krzyżem Kawalerskim Orderu Franciszka Józefa.
- Wystawa „Henryk Rodakowski – malarz arcydzieł" jest wyjątkowa, bo Rodakowski to jeden z największych polskich malarzy, artysta, który odniósł ogromny sukces w Paryżu w XIX wieku. Nawet przez krytyków francuskich był uważany za malarza francuskiego To, co jest najważniejsze, a dla publiczności stalowowolskiej może najistotniejsze, to fakt, że mamy do czynienia poprzez te obrazy ze sztuką światową. To jest trzecia w Polsce wystawa Rodakowskiego po 45 roku - mówi Anna Król, kurator wystawy.