Jeszcze tam wrócę

Rozmowa z Adamem Pańczukiem z kolektywu Sputnik Photos

Publikacja: 10.06.2011 10:41

Adam Pańczuk

Adam Pańczuk

Foto: materiały prasowe

„Rz": Dlaczego postanowiłeś zająć się właśnie tematem elfów? To trochę tak, jakbyś w Polsce szukał kwiatu paproci...

Adam Pańczuk:

Długo szukałem tematu, którym chciałbym się zająć, będąc na Islandii. Wiedziałem, że chcę robić portrety. Przeglądając materiały o Islandii co raz natykałem się na legendy o elfach. Postanowiłem sprawdzić, na czym polega ich aktualność , jak Islandczycy odnoszą się do tych mitów.  Pociągało mnie to mnie by pokazać to, czego nie widać. To było wyzwanie.

Jak wyglądała twoja praca z pisarzem Sindri Freyssonem?

Sindri bardzo się zaangażował. Na początku, gdy opowiedziałem mu o moim pomyśle, podszedł do tego trochę sceptycznie, mówił, że to stereotyp, ale potem zaczął szukać ludzi, którzy mieszkają w pobliżu elfich skał i miejsc utożsamianych z „ukrytymi ludźmi", jak się o elfach mówi. Zależało mu bardzo by powstała mocna, przekonywująca historia.  Nie było problemu by  ruszyć w drogę o 2 w nocy na zdjęcia po całym dniu pracy.

Patrząc na twoje portrety wyraźnie widać, że postaci na nich są wykreowane, jakby nie z tej bajki, na jednym kobieta zasłania włosami twarz, na drugim mężczyzna trzyma gałąź w ustach. Wydają się niezwykle bajkowe, nierzeczywiste.

To jak wyglądają na zdjęciach moi bohaterowie jest ściśle związane z estetyką  nawiązującą do legend o elfach. Kolory jakie występują na zdjęciach są kolorami z jakimi kojarzone są elfy, pochodzą ze świata „ukrytych ludzi" . Pomysł na całość  ułożył mi się podczas pracy nad pierwszym portretem, okazało się, że za pierwszym razem trafiliśmy na najmocniejszą historię i najsilniejszy związek bohatera z elfami. Był to 60 letni pan, w którego jak miał 10 lat wszedł elf. Opowiadał że poczuł  jak przechodzi  przez niego prąd elektryczny.                                                                                                                                  Chciałem by obraz nie był oczywisty, intrygował, by miał jakąś tajemnicę. By był mocno powiązany z legendami o „ukrytych ludziach"

Z jakim nastawieniem jechałeś na Islandii?

Z żadnym, nie myślałem o stereotypach. Wydaje ci się, że jedziesz z myślą, ze zrobisz coś oczywistego, a wychodzi coś zupełnie innego. Islandczycy są niezwykle przyjaźni, otwarci, trzymają się razem, choć ich domy dzieli od siebie często kilka kilometrów, ale wiedzą, że przetrwają pomagając sobie nawzajem. Islandczycy długo byli narodem drugiej kategorii, jako dawna kolonia duńska zdecydowanie gorzej ich  traktowano w samej Danii. Dziś to bogaty kraj, a ludzie tam mają swoją godność, ale też bardzo swobodny stosunek do życia.

Jakie wspomnienia pozostawi w tobie Islandia.

Same pozytywne, jeszcze tam wrócę.

„Rz": Dlaczego postanowiłeś zająć się właśnie tematem elfów? To trochę tak, jakbyś w Polsce szukał kwiatu paproci...

Adam Pańczuk:

Pozostało 95% artykułu
Rzeźba
Ai Weiwei w Parku Rzeźby na Bródnie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Rzeźba
Ponad dwadzieścia XVIII-wiecznych rzeźb. To wszystko do zobaczenia na Wawelu
Rzeźba
Lwowska rzeźba rokokowa: arcydzieła z muzeów Ukrainy na Wawelu
Sztuka
Omenaa Mensah i polskie artystki tworzą nowy rozdział Biennale na Malcie
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Rzeźba
Rzeźby, które przeczą prawom grawitacji. Wystawa w Centrum Olimpijskim PKOl