Aktualizacja: 07.07.2025 20:35 Publikacja: 15.01.2025 05:30
Foto: Adobe Stock
Pamiętacie słynną scenę z filmu „Znachor”, kiedy Piotr Fronczewski jako profesor Dobraniecki wypowiada jedną z bardziej znanych kwestii w historii polskiej kinematografii? „Proszę Państwa! Wysoki Sądzie! To jest Profesor Rafał Wilczur!” I to zdanie kończy proces przeciwko głównemu bohaterowi.
W dzisiejszej rzeczywistości moglibyśmy teoretycznie wyobrazić sobie podobną sytuację w trakcie procesu, w którym sąd postanawia ukarać kogoś grzywną. Jeśli w tym momencie ktoś wstałby i wypowiedział formułę: „Wysoki Sądzie! Podsądny uzyskuje tylko minimalne wynagrodzenie!” to takie wystąpienie miałoby podobny skutek jak to filmowe.
Zagrabione skarby – te niestanowiące zabytku – w braku właściciela teoretycznie powinny przypaść znalazcy i Skar...
Prokuratorzy będą mogli w realu zobaczyć, jak używa się tasera, kajdanek, tonfy i jak powinno się używać broni p...
Wkomponowanie instytucji tzw. ślepych pozwów w nasz system prawny okazało się misją o wiele trudniejszą niż wysł...
Poparcie dla kandydatury Karola Nawrockiego żywo pokazało, że wyborca nie kieruje się racjonalnością, o jakiej m...
Hejt w życiu publicznym rozkwita dzięki bezradności państwa. Może to czas, by państwo na poważnie postarało się...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas