Aktualizacja: 17.06.2025 14:33 Publikacja: 24.01.2024 02:00
Foto: Adobe Stock
Antykorupcja – królik wyciągany z kapelusza przed wyborami przez każdą z partii politycznych. Prawdziwy rarytas mający jednać serca wyborców i zaskarbiać ich głosy. Ma to do siebie, że tak jak szybko się pojawia, równie szybko znika. Istny iluzjonistyczny cud godny Davida Copperfielda.
Jesteśmy narodem bezbronnym w zderzeniu z korupcją, nie mamy właściwych wzorców ani tradycji. W latach 1939–1989 żyliśmy w trudnych czasach, w których trzeba było kombinować, by żyć w miarę normalnie. Kombinowali więc wszyscy i wszędzie. W konsekwencji wielu nadal wierzy, że przysłowiowe cwaniactwo (przepraszam za dosadność) jest cnotą. W wielu urzędach powodem oburzenia nie jest to, że naczelnik ustawia przetargi i wyprowadza pieniądze z państwowej instytucji, ale to, że pracownik śmiał napisać donos. W konsekwencji podwładny traci pracę, przełożony zostaje.
Tajemnicą poliszynela jest, że urzędówki to sprawy nie pierwszej kategorii. Klienci co prawda nic nie płacą, ale...
Najbardziej boję się, że nowy prezydent, na wzór poprzedniego, nie obejmie funkcji strażnika prawa i to prawo bę...
Trudno mi pojąć, że państwo od kilkunastu lat nie chce się zająć lobbingiem, oświadczeniami majątkowymi i przejr...
Co przy okazji wyborów poruszyło, zdenerwowało, skłoniło do refleksji.
Polski bank z wyróżnieniem w kategorii Metaverse. Międzynarodowe jury doceniło innowacyjną kampanię Pekao dla młodych klientów.
Proszę się nie dziwić, że sędziowie nie występują do neo-KRS o wyrażenie zgody na dalsze zajmowanie stanowiska p...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas