Choć problemy związane z rosnącymi kosztami nawozów, energii czy usług trapiły producentów także w 2021 r., to wyniki zbiorów okazały się być dobre.
– Z perspektywy wielkości produkcji i kosztów względem uzyskiwanych cen to 2021 r. należy uznać za relatywnie dobry – wyjaśniają „Rzeczpospolitej" eksperci Izby Zbożowo-Paszowej. – Zakończone na przełomie sierpnia i września 2021 r. zbiory zbóż ogółem były nieco niższe w porównaniu z rekordowym 2020 r., ale powyżej średniej wieloletniej. Jak wskazują nasze szacunki, które potwierdzają dane GUS, zbiory zbóż ogółem wyniosły 34,6 mln ton i były o około 3 proc. mniejsze od zbiorów we wcześniejszym sezonie. W 2021 r. mieliśmy rekordowe zbiory ziarna kukurydzy, szacowane na około 7,5 mln ton. Powierzchnia uprawy zbóż ogółem w 2021 r. wyniosła około 7,5 mln ha, a plony zbóż wyniosą około 46,2 dt/ha (decyton/hektar) i będą o 4 proc. niższe niż rok wcześniej – tłumaczą.