Reklama

Surdykowski: Gorzka niepodległość

Już za pięć dni stulecie niepodległości. Ale czy mamy powody do świętowania? Głupie pytanie!

Publikacja: 05.11.2018 17:47

Surdykowski: Gorzka niepodległość

Foto: Fotorzepa/Piotr Guzik

Przecież powstanie Polski na gruzach państw zaborczych sto lat temu było cudem, a jeszcze większym cudem jej ocalenie. Państwo, które nie miało czasu ani na złączenie odziedziczonych po zaborcach gospodarek, ani na utworzenie porządnej armii, pokonało w wojnie o przetrwanie znacznie liczniejszego przeciwnika ze wschodu. Tylko potem dwa śmiertelnie skłócone obozy polityczne oskarżały się wzajemnie o fałszowanie historii, bo przecież to my, a nie oni, większe ponieśliśmy ofiary i daliśmy ojczyźnie lepszych wodzów.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Publicystyka
Estera Flieger: Nie rozumiem przeciwników polityki historycznej
Publicystyka
Zuzanna Dąbrowska: Polska z bronią u nogi
Publicystyka
Marek Migalski: Wścieklica antyprezydencka
Publicystyka
Antonina Łuszczykiewicz-Mendis: Indie – trzecia droga między USA a Chinami?
Publicystyka
Karol Nawrocki będzie koniem trojańskim Trumpa w Europie czy Europy u Trumpa?
Reklama
Reklama