Jacek Nizinkiewicz: Winna Janda, niewinna Emilewicz

Sprawa obchodzenia zakazów przez posłankę Klubu Parlamentarnego PiS umarła po jednym dniu. Temat szczepień artystów ciągnie się od dwóch tygodni.

Aktualizacja: 16.01.2021 07:01 Publikacja: 14.01.2021 19:21

Jacek Nizinkiewicz: Winna Janda, niewinna Emilewicz

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek

PiS potrafi reagować błyskawicznie w sytuacjach kryzysowych. Jeśli chce. Po upublicznieniu wulgarnych rozmów przedstawicieli PiS z Wałbrzycha, gdzie padło m.in.: „Tacy sami ludzie jesteśmy jak ci w PO czy SLD, niczym się nie różnimy, i każdy jest pazerny, każdy by coś chciał, tylko różnimy się szefami", Jarosław Kaczyński wyrzucił działaczy i rozwiązał lokalne struktury partii. W tym przypadku pryncypialności w działaniu partii odmówić nie można. Podobnie było w sprawie starosty opatowskiego, który został wyrzucony z PiS po tym, gdy zaszczepił się na koronawirusa poza kolejnością. Jednak gdy nyski starosta z ramienia PiS zachował się również niczym artyści szczepiący się poza kolejnością, którzy wg PiS byli częścią „wielkiej afery elit III RP”, został przez partię jedynie zawieszony, a ws. parczewskiego burmistrza rządzący nabrali wody w usta.

Miesięczny limit darmowych artykułów został wyczerpany

Teraz 4 zł za tydzień dostępu!

Czytaj 46% taniej przez 4 miesiące

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Czytaj bez ograniczeń artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Publicystyka
Rusłan Szoszyn: Tomasz Szmydt napuszczony na polską ambasadę w Mińsku. Dlaczego Aleksandr Łukaszenko to robi?
Publicystyka
Sondaż: Komisja ds. badania wpływów rosyjskich dzieli Polaków. Wyborcy PiS przeciw
Publicystyka
Jerzy Haszczyński: Polska była proizraelska, teraz głosuje w ONZ za Palestyną
Publicystyka
Artur Bartkiewicz: Czy sprawa sędziego Tomasza Szmydta najbardziej zaszkodzi Trzeciej Drodze i Lewicy?
Publicystyka
Bogusław Chrabota: Jarosław Kaczyński podpina się pod rolników. Na dłuższą metę wszyscy na tym stracą