Aktualizacja: 29.05.2021 20:39 Publikacja: 27.05.2021 18:14
Foto: materiały prasowe
W roli Odysa w najnowszym spektaklu Krzysztofa Warlikowskiego miał wystąpić Zygmunt Malanowicz, miała to być pożegnalna rola aktora, który debiutował w „Nożu w wodzie”. Koronawirus pokrzyżował plany. Co się działo po jego śmierci?
Wszystko stało się nieoczekiwanie. Wyglądało, że Zygmunt ma się lepiej. Dziwnym zrządzeniem losu Stanisław Brudny został wcześniej poproszony, żeby przygotował dublurę roli Zygmunta na czas prób i wewnętrzną premierę. Dzięki temu sytuacja z perspektywy spektaklu była do opanowania, w innym przypadku trudno byłoby szukać następcy. Tymczasem Stanisław wszedł do pracy równolegle, tworzył autonomiczną rolę, z tym, co on sam ze sobą niesie…
Wybory prezydenckie zamykają maraton wyborczy, który miał prawo zmęczyć Polaków. Najbliższe wybory ogólnokrajowe...
Kluczowe sztaby wyborcze kandydatów do urzędu prezydenta RP nie odpowiedziały na pytania „Rzeczpospolitej” dotyc...
Sztaby poszczególnych kandydatów w wyborach stają na głowie, by uzbierać jak najwyższe poparcie. Czasami jednak...
O co chodzi w wyborach prezydenckich 2025? Bez wątpienia znów mają charakter plebiscytarny. Możemy tego nie lubi...
Przywódcy Polski, Francji, Niemiec i Wielkiej Brytanii wiedzą, że tylko upadek rosyjskiego reżimu pozwoli na zak...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas