Reklama
Rozwiń

Świetnie prosperująca fundacja z poparciem rzecznika Grasia

Minister Paweł Graś reklamował ostatnio w portalu społecznościowym prywatną stronę "Polska Ma Sens", prowadzoną przez publicystów "Gazety Wyborczej". Jak się okazuje, fundacja firmująca tę stronę osiąga nadzwyczajne wyniki w pozyskiwaniu pieniędzy na swoje projekty

Publikacja: 06.06.2011 16:01

Świetnie prosperująca fundacja z poparciem rzecznika Grasia

Foto: W Sieci Opinii

Dostają "kasę" tam, gdzie inni "padają". I dostają ją nawet na takie pozycje, które - patrząc na temat - nie tylko takiego wsparcia nie potrzebują, ale wręcz powinny być wysoce dochodowe i same wspierać innych. I dostają tej kasy więcej niż uznane markowe masowe przedsięwzięcia albo tam gdzie innym by się nawet nie śniło, że ową kasę na ich projekt można by dostać - pisze Zagłoba.

Bloger podaje konkretne przykłady:

Kto by wpadł na pomysł, że dotację na kręcenie filmu o Władysławie Bartoszewskim można uzyskać z Ministerstwie Obrony Narodowej w ramach "zadań publicznych w zakresie obronności"? A tu okazuje się, iż 18.04.2011 r. tej fundacji Departament Wychowania i Promocji Obroności MON przyznał dotację na projekt: Produkcja filmu biograficzno-dokumentalnego "Bartoszewski. Droga"  i to w całkiem sporej wysokości, bo aż 40 tysięcy złotych.

Inne przykłady są równie interesujące.

Kolejny przykład zarówno dotacji, jak i jej wysokość, zmusza do zastanowienia się nad kondycją mecenatu środków publiczynych i sposobu dysponowania nimi - pisze bloger. - Bo wspominana Fundacja w ramach jednego z programów Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego ("Wydarzenia artystyczne" Priorytet 4 (Literatura), którym zarządza Instytut Książki, dostała aż 88 tysięcy złotych na pozycję: „Redaktor Kozłowski”. Księga biograficzno-jubileuszowa". Czyli na publikację, która z racji postaci której jest poświęcona, powinna być dochodowa. I w dodatku "podziw" budzi wysokość tej dotacji.

Reklama
Reklama

Zagłoba podaje długą listę grantów i mecenatów, jakie uzyskała Fundacja "Świat ma Sens", która firmuje internetową stronę "Polska Ma Sens". Minister Graś reklamował ją niedawno w jednym z portali społecznościowych, co oburzyło wielu ludzi. Minister tak się tłumaczył:

Bo znam obu z czasów,  jak odwaga była naprawdę w cenie. Bo są z Krakowa, bo mam nadzieję, że będzie optymistycznie i ostatni argument, bo żyjemy w wolnym kraju!

Strona jest robiona przez Witolda Beresia i Jerzego Skoczylasa, nagrodzonych niedawno Krzyżami Zasługi przez Prezydenta Komorowskiego. Witold Bereś i Jerzy Skoczylas związani są z "Gazetą Wyborczą". Przez lata publikowali w niej felietony.

 

 

 

Reklama
Reklama

Dostają "kasę" tam, gdzie inni "padają". I dostają ją nawet na takie pozycje, które - patrząc na temat - nie tylko takiego wsparcia nie potrzebują, ale wręcz powinny być wysoce dochodowe i same wspierać innych. I dostają tej kasy więcej niż uznane markowe masowe przedsięwzięcia albo tam gdzie innym by się nawet nie śniło, że ową kasę na ich projekt można by dostać - pisze Zagłoba.

Bloger podaje konkretne przykłady:

Reklama
Publicystyka
Adam Bielan i Michał Kamiński podłożyli ogień pod koalicję. Donald Tusk ma problem
Materiał Promocyjny
25 lat działań na rzecz zrównoważonego rozwoju
Publicystyka
Marek Migalski: Dekonstrukcja rządu
Publicystyka
Estera Flieger: Donald Tusk uwierzył, że może już tylko przegrać
Publicystyka
Dariusz Lasocki: 10 powodów, dla których wstyd mi za te wybory
Publicystyka
Marek Kutarba: Czy polskimi śmigłowcami AH-64E będzie miał kto latać?
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama