Jolanta Kwaśniewska: W Pałacu Prezydenckim czułam się jak więzień

Jolanta Kwaśniewska - zachęcona zapewne sukcesem książki Danuty Wałęsy - postanowiła podzielić się swoimi przeżyciami z okresu prezydentury męża. I też napisze wspomnienia

Publikacja: 22.12.2011 09:12

Jolanta Kwaśniewska: W Pałacu Prezydenckim czułam się jak więzień

Foto: W Sieci Opinii

Kwaśniewska zwierzyła się czasopismu „Rewia”:

Przez lata byłam niewolnicą konwenansu. Jako Pierwsza Dama musiałam być jak żona Cezara, poza jakimikolwiek podejrzeniami. Czasami w Pałacu Prezydenckim czułam się jak więzień. Uderzyłam pięścią w stół i powiedziałam, koniec! Tak się po prostu nie da żyć. (...) Wokół mnie za dużo było plotek i sensacji. Chcę przedstawić prawdę.

Była prezydentowa mówiła także o rzekomym romansie Aleksandra Kwaśniewskiego z Edytą Górniak:

Gdyby to okazało się prawdą, podbiłabym mężowi oko. A potem wystawiła walizki za drzwi.

Kwaśniewska dodała:

W najtrudniejszych momentach mojego życia szukałam ukojenia w modlitwie przed obrazem Matki Boskiej na Jasnej Górze.

Przy pisaniu książki pomaga jej jedna z dziennikarek "z pisma kobiecego". Czy znajdą się w niej zaskakujące fakty z życia byłej pary prezydenckiej? Wydaje nam się, że Kwaśniewska nie ma już czym czytelników zaskoczyć. Mimo wszystko - czekamy z niecierpliwością na to arcydzieło.

Kwaśniewska zwierzyła się czasopismu „Rewia”:

Przez lata byłam niewolnicą konwenansu. Jako Pierwsza Dama musiałam być jak żona Cezara, poza jakimikolwiek podejrzeniami. Czasami w Pałacu Prezydenckim czułam się jak więzień. Uderzyłam pięścią w stół i powiedziałam, koniec! Tak się po prostu nie da żyć. (...) Wokół mnie za dużo było plotek i sensacji. Chcę przedstawić prawdę.

Publicystyka
Estera Flieger: Dlaczego rezygnujemy z własnej opowieści o II wojnie światowej?
Publicystyka
Ks. Robert Nęcek: A może papież z Holandii?
Publicystyka
Frekwencyjna ściema. Młotkowanie niegłosujących ma charakter klasistowski
Publicystyka
Zuzanna Dąbrowska: Mieszkanie Nawrockiego, czyli zemsta sztabowców
Publicystyka
Marius Dragomir: Wszyscy wrogowie Viktora Orbána
Materiał Promocyjny
Między elastycznością a bezpieczeństwem