Zapytany, czy powtórzyłby swoją wypowiedź, stwierdził:
Tak. (…) Zwróćmy uwagę, że mamy trzy filary emerytalne: zusowski, oparty o solidarność pokoleń, on zależy od dzieci, od liczebności tych, którzy przychodzą w następnych pokoleniach i jest stosunkowo pewny. Mamy drugi filar, który jest oparty o kapitałowe rozwiązania i tu okazało się, że nadzieje, które dotyczą tego filara kapitałowego, okazały się mocno przesadzone.
Jest też trzeci obszar oszczędności, czy też indywidualnych kont emerytalnych. Zwróćmy uwagę na to, że jeszcze nigdy nie było tak, że komuś z samej emerytury wystarczało na wszystkie potrzeby, dlatego bardzo ważne jest, żebyśmy otwarcie mówili o tym, że dla dobrego życia na emeryturze potrzebne są przede wszystkim dobre relacje z dziećmi, dobre relacje z tymi, którzy wyrastają i to jest przede wszystkim zabezpieczenie dla całego państwa, dla społeczeństwa i dla rodzin również.
Pawlak stwierdził w TVN24:
Rząd jest odpowiedzialny za to, żeby nie ściemniać i nie oszukiwać ludzi. Jeśli mówimy o emeryturach, to mówimy o zabezpieczeniu opartym o różne mechanizmy. Trzeba nie tylko liczyć na rozwiązania przymusowe, ale i takie które wynikają z naszej zapobiegliwości.