Bolesław Piecha: Chcemy się spotkać z tą częścią PO, która popiera projekt Gowina

PiS zaproponowało zorganizowanie okrągłego stołu w sprawie in vitro. Były wiceminister zdrowia Bolesław Piecha na portalu stefczyk.info promuje propozycję swojej partii

Publikacja: 10.07.2012 13:04

Bolesław Piecha: Chcemy się spotkać z tą częścią PO, która popiera projekt Gowina

Foto: W Sieci Opinii

Kto miałby zasiąść przy wspomnianym okrągłym stole?

Środowiska parlamentarne, które chciałyby brać udział w pracach takiego okrągłego stołu, ale również przedstawiciele rządu,  przedstawiciele Narodowego Funduszu Zdrowia. Oczywiście powinni przy nim zasiąść członkowie parlamentarnego zespołu ochrony życia i środowiska pozaparlamentarne. A wszystko po to, żeby wreszcie uregulować to, co funkcjonuje w Polsce na zasadzie wolnej amerykanki. I trzeba pamiętać, że in vitro nie jest lekiem na bezpłodność. Alternatywą jest naprotechnologia, która wciąż jest spychana do głębokiego niebytu albo ośmieszana.

Piecha zaznacza:

To, że Prawo i Sprawiedliwość ma stanowisko w sprawie in vitro nie oznacza, że nie możemy rozmawiać. Wydaje nam się, że jakąś formą dyskusji, ułomną, ale jednak, byłaby rozmowa z tą częścią Platformy Obywatelskiej i PSL, która opowiada się za projektem Jarosława Gowina. 

Zapytany, dlaczego PiS wystąpiło z projektem rezolucji w sprawie in vitro, odpowiada:

Chodzi o to, aby Rzecznik Praw Obywatelskich i ministerstwo sprawiedliwości monitorowały to, co się dzieje w tzw. klinikach leczenia bezpłodności, a więc w klinikach nastawionych de facto na stosowanie procedury in vitro. A dzieje się tam bardzo różnie. Nie chciałbym tu nikogo oskarżać, ale danych na ten temat nie ma, a nikt tam nie może nawet zajrzeć.

Kto miałby zasiąść przy wspomnianym okrągłym stole?

Środowiska parlamentarne, które chciałyby brać udział w pracach takiego okrągłego stołu, ale również przedstawiciele rządu,  przedstawiciele Narodowego Funduszu Zdrowia. Oczywiście powinni przy nim zasiąść członkowie parlamentarnego zespołu ochrony życia i środowiska pozaparlamentarne. A wszystko po to, żeby wreszcie uregulować to, co funkcjonuje w Polsce na zasadzie wolnej amerykanki. I trzeba pamiętać, że in vitro nie jest lekiem na bezpłodność. Alternatywą jest naprotechnologia, która wciąż jest spychana do głębokiego niebytu albo ośmieszana.

Publicystyka
Amerykanista: Harris czy Trump – kto będzie lepszy dla Polski? To nie jest wcale oczywiste
Materiał Promocyjny
Z kartą Simplicity można zyskać nawet 1100 zł, w tym do 500 zł już przed świętami
Publicystyka
Jarosław Kuisz: W USA zapanuje faszyzm?
Publicystyka
Jan Zielonka: Nieprzewidywalna Ameryka. Co wiemy, a czego nie wiemy o wyborach w USA
Publicystyka
Mgliste wpływy Rosji, czyli czego nie wiemy po konferencji gen. Jarosława Stróżyka
Materiał Promocyjny
Najszybszy internet domowy, ale także mobilny
Publicystyka
Estera Flieger: Dokąd zmierza Trzecia Droga?
Materiał Promocyjny
Polscy przedsiębiorcy coraz częściej ubezpieczeni