Komisja śledcza byłaby wytrychem, armatą, która ma uderzyć w koalicję rządową. To jest inna sytuacja niż w poprzednich latach, bo prokuratura jest niezależna. Taka komisja byłaby potrzebna, gdybyśmy mieli przekonanie, że prokuratura, służby nie dają sobie rady z wyjaśnieniem tej sprawy, potrzebują wsparcia parlamentarnego.
I dodał:
Miałoby to skutkować rozejściem się koalicji i nowymi wyborami? Przecież to jest absurd, jestem przekonany, że te argumenty będą wspólne po stronie PO i PSL.
Według niego w tej sprawie potrzebna jest „szybka informacja, biała księga, co się w tej sprawie stało, gdzie zostały popełnione błędy":
Ludzie chcą być pewni, że gdy następny taki przypadek się pojawi, następny hochsztapler będzie oferował złote góry, państwo da im taką informację i ich ostrzeże. Państwo musi być uzbrojone w instrumentarium prawne, by móc reagować.