Reklama
Rozwiń

12 mil oddalenia

Stało się to, czego spodziewano się od dawna. Jak na razie świat nie rozpoczął swojego końca.

Publikacja: 27.10.2015 18:24

Rafał Tomański

Rafał Tomański

Foto: Fotorzepa, Krzysztof Skłodowski

We wtorek rano amerykańska marynarka potwierdziła, że jeden z niszczycieli klasy Arleigh Burke, jednostka o nazwie Lassen (na cześć porucznika Clyde'a Everett Lassena, pilota helikopterów zasłużonego podczas wojny w Wietnamie), wykonał manewr przejścia w odległości 12 mil morskich od jednej ze sztucznych wysp chińskiej produkcji.

Parafrazując wstęp do "Niezwyciężonego", jednej z powieści Stanisława Lema, można by opisać wydarzenie z dzisiejszej nocy słowami: "USS Lassen, niszczyciel rakietowy, jedna z wielu jednostek jaką dysponowała amerykańska marynarka w tym regionie, szedł w odległości 12 mil morskich od atolu Subi". Prawdopodobnie, ponieważ dokładna trasa okrętu nie została jeszcze podana do wiadomości.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Publicystyka
Estera Flieger: Donald Tusk uwierzył, że może już tylko przegrać
Publicystyka
Dariusz Lasocki: 10 powodów, dla których wstyd mi za te wybory
Publicystyka
Marek Kutarba: Czy polskimi śmigłowcami AH-64E będzie miał kto latać?
Publicystyka
Jacek Nizinkiewicz: Rząd Tuska prosi się o polityczny Ku Klux Klan i samozwańcze rasistowskie ZOMO
Publicystyka
Zuzanna Dąbrowska: Nastroje po wyborach, czyli samospełniająca się przepowiednia