Monika Krawczyk: Auschwitz oczami więźniów cudem ocalonych z piekła

80. rocznica wyzwolenia niemieckiego nazistowskiego obozu Auschwitz-Birkenau przez Armię Czerwoną 27 stycznia 1945 roku i jednocześnie Międzynarodowy Dzień Pamięci o Ofiarach Holocaustu wymaga chwili refleksji, jak ogromne znaczenie dla pamięci społecznej ma doniosłość historycznej okoliczności, która z biegiem czasu blaknie.

Publikacja: 27.01.2025 04:05

Monika Krawczyk: Auschwitz oczami więźniów cudem ocalonych z piekła

Foto: REUTERS/Aleksandra Szmigiel

Z jednej strony stale nosimy świadomość realizowanego przez III Rzeszę Niemiecką w okresie II wojny światowej makabrycznego pomysłu zagłady Żydów oraz prześladowanie patriotów i przeciwników reżimu nazistowskiego innych narodowości, w tym jeńców radzieckich. Z drugiej pod presją spraw codziennych i najnowszych tragedii pamięć o wydarzeniach dotyczących pokoleń wcześniejszych zanika i przestaje być przestrogą.

W dniu tak ważnej rocznicy wzrok milionów ludzi padnie jednak na ikoniczną bramę „Arbeit Macht Frei”, za którą według słów niemieckich gospodarzy obozu „byli już tylko umarli”. Wiemy, że nie byli to „umarli”, lecz brutalnie zamordowani i zamęczeni na śmierć niewinni ludzie. Modlitwa o nich niech uświadamia współczesności, że trzeba chronić ludzkość przed innymi zagładami i myśleniem o świecie w kategoriach podboju i upadlania innych.

Pozostało jeszcze 86% artykułu

Czytaj więcej, wiedz więcej!
Rok dostępu za 99 zł.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję?
- możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Publicystyka
Koniec kampanii wyborczej na kółkach? Dlaczego autobusy stoją w tym roku w garażach
analizy
Jędrzej Bielecki: Radosław Sikorski nie ma już złudzeń w sprawie Donalda Trumpa
Publicystyka
Marek Migalski: Rafał Trzaskowski, czyli zmienny jak prezydent
Publicystyka
Rusłan Szoszyn: Niewidzialna wojna Watykanu o wiernych na Wschodzie
Publicystyka
Jan Romanowski: Z Jana Pawła II uczyniliśmy kremówkę, nie zróbmy z Franciszka rewolucjonisty z młotem