Kancelaria Premiera chce, żeby najwyższych urzędników objęło uśrednienie płac, czyli de facto ich obniżka – pisze „Rzeczpospolita”.
Od 23 stycznia obowiązuje nowelizacja ustawy o służbie cywilnej. Dotyczy głównie 1,6 tys. urzędników na wyższych stanowiskach. W ciągu 30 dni mają zostać zwolnieni, chyba że zostaną im zaoferowane nowe warunki pracy lub płacy. Te nowe warunki, jak ustaliła „Rzeczpospolita”, oznaczają zaś obniżenie wynagrodzeń. Zgodnie ze wskazówkami, jakie KPRM przekazał już resortom, podstawowa pensja dyrektora departamentu ma wynosić 10,3 tys. zł brutto, a dyrektora generalnego 11,2 tys. zł. Nawet z dodatkami, m.in. za wysługę lat, ich pobory będą więc niższe niż za czasów rządu PO-PSL, gdy dyr. departamentu otrzymywali średnio 13, a dyr. generalni 17 tys. zł.
Google kontra Apple
Największą firmą świata pod względem kapitalizacji rynkowej jest obecnie spółka Alphabet, kontrolująca Google – pisze „Rzeczpospolita”. Jej wartość osiągnęła 555 mld dol. Na drugie miejsce rankingu spadł Apple, który był liderem od 2011 roku (kapitalizacja spółki z Cupertino sięga 533 mld dol.).
Zmiany w czołówce rankingu odzwierciedlają te zachodzące w realnej gospodarce, gdzie na znaczeniu tracą firmy surowcowe, a zyskują technologiczne (przed Apple największą giełdową firmą globu był Exxon Mobil).