Reklama
Rozwiń

Jacek Haman: Niepotrzebne zmiany na wybory

Wolałbym, żeby Sejm poświęcił swój czas na rozwiązywanie rzeczywistych problemów systemu wyborczego – pisze socjolog, ekspert Fundacji Batorego.

Publikacja: 12.01.2023 03:00

Jacek Haman: Niepotrzebne zmiany na wybory

Foto: Fotorzepa, Jakub Czermiński

Żadna dziedzina prawa nie lubi niestabilności i niepewności, ale prawo wyborcze – wyjątkowo. Tymczasem rok 2022 upłynął na oczekiwaniu na zapowiadane, ale długo niekonkretyzowane projekty zmian. Do końca wakacji zastanawialiśmy się, czy PiS zdecyduje się na radykalną zmianę systemu wyborczego do Sejmu i podział kraju na 100 okręgów, a we wrześniu dość nieoczekiwanie pojawiła się kwestia nowego liczenia głosów oraz nowego podziału na obwody głosowania. Przy czym pojawiające się w mediach informacje, na czym miałoby to dokładnie polegać, były o tyle zaskakujące, o ile na ogół wspominały o wprowadzaniu rozwiązań już w prawie obecnych, jak przeźroczyste urny, bądź takich, które były już rozpatrywane w latach 2017–2018 i zostały odrzucone jako prawnie lub technicznie niewykonalne (np. kamery w każdym lokalu).

Pozostało jeszcze 87% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Publicystyka
Dariusz Lasocki: 10 powodów, dla których wstyd mi za te wybory
Publicystyka
Marek Kutarba: Czy polskimi śmigłowcami AH-64E będzie miał kto latać?
Publicystyka
Jacek Nizinkiewicz: Rząd Tuska prosi się o polityczny Ku Klux Klan i samozwańcze rasistowskie ZOMO
Publicystyka
Zuzanna Dąbrowska: Nastroje po wyborach, czyli samospełniająca się przepowiednia
Publicystyka
Marek Migalski: Jak prezydent niszczy państwo – cudy nad urną i rosyjskie boty