Reklama
Rozwiń

Jerzy Haszczyński: Nieoczekiwana zmiana miejsc

W czasie krótkiej wizyty w Warszawie Angeli Merkel udało się namieszać w polskim kotle politycznym.

Aktualizacja: 09.02.2017 07:05 Publikacja: 08.02.2017 20:34

Jerzy Haszczyński: Nieoczekiwana zmiana miejsc

Foto: AFP

Okazało się, że Jarosław Kaczyński, przedstawiany zazwyczaj jako człowiek, który świata nie zna i nie rozumie, jest partnerem do rozmów w sprawach najważniejszych, czyli o ratowaniu Unii Europejskiej. Opozycja zaś, dotychczas światowa, woli walczyć o sprzedaż polskich buraków cukrowych. Jako syn dwojga inżynierów przemysłu cukrowniczego doskonale rozumiem tę troskę, ale gdy Europa się wali, trzeba przede wszystkim ustalić, kto i w jakim zakresie chce wraz z Niemcami ją ratować.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Publicystyka
Dariusz Lasocki: 10 powodów, dla których wstyd mi za te wybory
Publicystyka
Marek Kutarba: Czy polskimi śmigłowcami AH-64E będzie miał kto latać?
Publicystyka
Jacek Nizinkiewicz: Rząd Tuska prosi się o polityczny Ku Klux Klan i samozwańcze rasistowskie ZOMO
Publicystyka
Zuzanna Dąbrowska: Nastroje po wyborach, czyli samospełniająca się przepowiednia
Publicystyka
Marek Migalski: Jak prezydent niszczy państwo – cudy nad urną i rosyjskie boty