Szułdrzyński: O czym zapomniał Waszczykowski

W czwartkowym wygłoszonym w Sejmie exposé ministra spraw zagranicznych Witolda Waszczykowskiego warto odróżnić dwa poziomy. Na wierzchu było trochę politycznej piany, ideologii i typowej dla PiS tromtadracji. Pobrzmiewały więc nuty odzyskanej godności naszej polityki zagranicznej, usłyszeliśmy, że dopiero dzięki temu rządowi świat liczy się z Polską, gdyż zamiast schlebiać silniejszym, rząd był niepokorny.

Aktualizacja: 10.02.2017 14:16 Publikacja: 09.02.2017 19:32

Szułdrzyński: O czym zapomniał Waszczykowski

Foto: Fotorzepa, Waldemar Kompała

Ale znacznie ważniejsza jest warstwa merytoryczna. Waszczykowski, przekonując, że najważniejszym celem MSZ jest zabieganie o bezpieczeństwo Polski, oczywiście ma rację. W tym sensie wielkim sukcesem są deklaracje przyjęte podczas szczytu NATO w Warszawie oraz ich realizacja. Waszczykowski ma również rację, mówiąc, że rolą MSZ jest pomoc polskim przedsiębiorcom, walka z zakłamywaniem historii czy też wspieranie Ukrainy. To ostatnie jest tym ważniejsze, że ostatnio ze strony PiS padło sporo niepokojących wypowiedzi – o tym, że nasilające się sympatie probanderowskie sprawiają, iż przestaje nam być z Kijowem po drodze.

Złap mikołajkową okazję!

Czytaj dalej RP.PL.
Ciesz się dostępem do treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce. Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
Publicystyka
Rosja zamyka polski konsulat. Dlaczego akurat w Petersburgu?
Publicystyka
Marek Kozubal: Dlaczego Polacy nie chcą wracać do Polski
Publicystyka
Jacek Nizinkiewicz: PiS robi Nawrockiemu kampanię na tragedii, żeby uderzyć w Trzaskowskiego
Publicystyka
Estera Flieger: „Francji już nie ma”, ale odbudowała katedrę Notre-Dame
Materiał Promocyjny
Przewaga technologii sprawdza się na drodze
Publicystyka
Trzaskowski zaczyna z impetem. I chce uniknąć błędów z przeszłości
Materiał Promocyjny
Transformacja w miastach wymaga współpracy samorządu z biznesem i nauką