Reklama

Marek Magierowski: Polski Obama i jego superdelegaci

Piotr Pacewicz zachęca do lektury "Gazety Wyborczej". "Od dziś aż do sobotniej Parady Równości w Warszawie codziennie wyznania lesbijki lub geja, którzy postanowili dokonać coming outu. Czy to nie jest przypadkiem promocja homoseksualizmu? - pisze Marek Magierowski w autorskim przeglądzie prasy

Publikacja: 06.06.2008 22:26

Poniedziałek

„Dziennik" daje kilka wskazówek, jak umilić sobie pracę w biurze, stając się na powrót dzieckiem: „Zabierz do pracy słodycze, lody lub inny przysmak. Przynieś do biura ulubioną zabawkę. Obejrzyj w Internecie ulubioną bajkę z dzieciństwa". Dorzuciłbym jeszcze jedną radę: kup sobie "Dziennik".

Piotr Pacewicz zachęca do lektury "Gazety Wyborczej" "Od dziś aż do sobotniej Parady Równości w Warszawie codziennie wyznania lesbijki lub geja, którzy postanowili dokonać coming outu. (...) Hipokryci i homofoby, których w Polsce nie brak, uznają zapewne, że to promocja homoseksualizmu".

Czy to nie jest przypadkiem promocja homoseksualizmu?

Wtorek

Reklama
Reklama

"Nieznane plemię Indian sfotografowane w Brazylii" – donosi „Polska". Zdjęcia wykonano z samolotu. "Kilkanaście osób, pomalowanych w czerwone i czarne barwy wojenne, próbowało przepędzić intruza, strzelając do niego z łuków".

Biedacy, pewnie nigdy nie poznają najwspanialszych owoców cywilizacji Zachodu: Internetu, hamburgera, aborcji na życzenie i małżeństw osób tej samej płci. Może zrzucić im chociaż jakieś ulotki Lambdy?

Środa

"ONR-owcy flagę unijną deptali, ale pieniądze od UE chętnie wezmą" – oburza się dziennikarz "Trybuny". Nihil novi sub sole. Neonaziści biorą wzór ze swoich czerwonych pobratymców: to przecież Longin Pastusiak i Włodzimierz Cimoszewicz do perfekcji opanowali sztukę plucia na Amerykę i jednoczesnego wyciskania z niej kasy.

Czwartek

Z "Przekroju" dowiaduję się, że na ostatnim kongresie SLD Grzegorz Napieralski był nazywany naszym Obamą. Zabrakło tylko superdelegatów: Jaruzelskiego, Kiszczaka i Urbana.

Reklama
Reklama

Piątek

Ostatni coming out w "Gazecie Wyborczej". "Zawsze wiedziałem, że jestem gejem. Ale wydawało mi się, że jestem jedynym gejem w Tarnobrzegu" – opowiada Tomasz Szypuła, pracownik firmy HR.

Jak to jedynym? Przecież według powszechnie dostępnych statystyk w takim mieście jak Tarnobrzeg powinno być co najmniej 200 tysięcy gejów.

Publicystyka
Estera Flieger: Nie rozumiem przeciwników polityki historycznej
Publicystyka
Zuzanna Dąbrowska: Polska z bronią u nogi
Publicystyka
Marek Migalski: Wścieklica antyprezydencka
Publicystyka
Antonina Łuszczykiewicz-Mendis: Indie – trzecia droga między USA a Chinami?
Publicystyka
Karol Nawrocki będzie koniem trojańskim Trumpa w Europie czy Europy u Trumpa?
Materiał Promocyjny
Firmy coraz częściej stawiają na prestiż
Reklama
Reklama