Osiem lat temu PO poparła SLD w słusznej sprawie. Pora na rewanż ze strony Sojuszu i wsparcie dla PO w reformie OFE – także właściwej zmiany w systemie emerytalnym 

-

pisze Miller na blogu

Czyżby doradca Grzegorza Napieralskiego wysyłał sygnały do Donalda Tuska? Jedna jaskółka nie czyni wiosny, ale koalicja PO-SLD nie jest dziś mrzonką. Miler już w 2003 roku nawoływał partyjnych kolegów do zmiany oblicza socjaldemokratycznego na liberalne. A zatem: Donald Tusk - premierem, Grzegorz Napieralski - wicepremierem,  a Leszek Miller? Na pewno – szefem CBA, ale czy to nie za mało dla takiego mężczyzny?