Euro to prestiż, to pierwsza liga i bardzo dobrze się stało, że do niej wchodzimy razem z Ukrainą. Mistrzostwa Europy dla państw gospodarzy są wielkim wyzwaniem i zawsze są wspaniałe, kiedy drużyna narodowa gra dobrze. Na szczęście mamy jeszcze trochę czasu, by się dobrze przygotować” – powiedział Aleksander Kwaśniewski na antenie TVP w programie „Kawa czy Herbata”.
Zastanawiamy się, czy z takim przyjacielem UEFA, może być spokojna o EURO 2012? Wiadomo, że Aleksander Kwaśniewski ma słabość do sportu. Jak do tej pory intensywne treningi w ligach rosyjskich i ukraińskich powodowały u niego liczne kontuzje. Może Kwaśniewski przed mistrzostwami powinien zmienić trenera, żeby nie zaskoczyła go choroba… ukraińska??