Dziś w TVN24 akcję rozpoczął poseł PO Jerzy Fedorowicz, chyba niechcący przekręcając nawzę tygodnika. Poseł stwierdził:

Jak nie czytam "Uwaga Rze" przez "er-zet", to widzę świat piękniejszy.

Jednak prawdziwe mistrzostwo świata w ujawnianiu sekretów „Uważam Rze” osiąga „Gazeta Wyborcza” . Stało się już niemal rytuałem, że redaktorzy z Czerskiej z lubością zaczytują się w tygodniku. Za każdym razem ta lektura skłania ich do wnikliwego śledztwa.  Przypomnijmy, że jeszcze tak niedawno, wspólne siły „Gazety Wyborczej” i „Wprost” zastanawiały się  „Co na okładce gniecie Rafał Ziemkiewicz?”. Tych emocji było, jak widać za mało, skoro redaktor Adam Leszczyński rozszyfrowuje teraz sekret świetnej sprzedaży tygodnika.

Odkryłem sekret wysokiej sprzedaży nowego tygodnika "Uważam Rze". Dzisiejszy numer przynosi tak dużą kolekcję kuriozów, że ludzie muszą to czytać dla rozrywki - z braku dobrego czasopisma satyrycznego.  

Nie dziwimy się, że „Gazeta Wyborcza” tak histerycznie reaguje na rosnące wyniki sprzedażowe tygodnika „Uważam Rze”. My się "Wyborczej" nigdy nie dziwimy. Ale żeby poseł partii rządzącej bawił się w pijarowca? I to artysta? Obciach, proszę Państwa, jak stąd do Krakowa.