Reklama

Joachim Brudziński o wywiadzie z Mariuszem Kamińskim

Pytanie o finansowanie PO z pieniędzy mafii pruszkowskiej to sprawa dla prokuratury. Tusk jest politykiem "bojowym" i już zaczyna się bać - mówi Joachim Brudziński

Publikacja: 24.05.2011 10:31

Joachim Brudziński o wywiadzie z Mariuszem Kamińskim

Foto: W Sieci Opinii

Brudziński mówi:?

Gdybyśmy żyli w praworządnym państwie prawa i gdyby pan premier Donald Tusk nie był politykiem "bojowym", ale bojowym w tym słowa znaczeniu, że jak się pojawiają problemy, to zaczyna się bać i reaguje agresją i wynajduje sobie obiekt takiej agresji - a to w postaci posłanek opozycji, na które to nasyła straż miejską, czy BOR - to pewno partia taka miałaby olbrzymie problemy, chociażby po tych rewelacjach, które wczoraj mogliśmy przeczytać na łamach tygodnika "Uważam Rze".?

Brudziński odniósł sie też do samego Mariusza Kamińskiego:?

Mariusz Kamiński dał dowody przez wiele lat swojej aktywności politycznej i społecznej, że jest politykiem bezkompromisowym i to ostrze swojej bezkompromisowości w walce chociażby z korupcją, pokazał również wtedy, kiedy podjął działania skutkujące tym, że ministrowie rządu rekomendowani przez partię Prawo i Sprawiedliwość trafili do więzienia za to, że mieli "lepkie ręce". I to właśnie odróżnia pana ministra Kamińskiego od obecnych ministrów rządu pana Donalda Tuska, że z korupcją walczył niezależnie od barw partyjnych.?

Dziennikarz RMF FM zapytał posła, czy uważa, że dobrym standardem jest, by były szef służby specjalnej wypowiadał się w mediach w sprawie, która jest zadaniem dla prokuratury.?

Reklama
Reklama

Jeżeli były szef służby specjalnej zostaje zdymisjonowany przez premiera za to, że odkrył korupcję w rządzie tegoż premiera. Jeżeli ten minister kieruje przez ostatnie miesiące i lata, pisma z zapytaniami do prokuratora generalnego: co z tym postępowaniem i co z tym śledztwem się dzieje i nie dostaje żadnej odpowiedzi. A tak naprawdę jest próba, ewidentna próba zamiecenia tej sprawy pod dywan, to w imię obrony właśnie państwa prawa, w imię obrony jakości polskiej demokracji, tak, nie ma wtedy wyjścia. ?

Czwarta władza, jaką są media, powinna się tym zająć i dobrze, że się zajmuje. Źle, że te media, które się tym zajmują, są krytykowane przez konkurencję - powiedział Brudziński?.

Brudziński mówi:?

Gdybyśmy żyli w praworządnym państwie prawa i gdyby pan premier Donald Tusk nie był politykiem "bojowym", ale bojowym w tym słowa znaczeniu, że jak się pojawiają problemy, to zaczyna się bać i reaguje agresją i wynajduje sobie obiekt takiej agresji - a to w postaci posłanek opozycji, na które to nasyła straż miejską, czy BOR - to pewno partia taka miałaby olbrzymie problemy, chociażby po tych rewelacjach, które wczoraj mogliśmy przeczytać na łamach tygodnika "Uważam Rze".?

Reklama
Publicystyka
Jan Zielonka: Choroba suwerennizmu
Materiał Promocyjny
Bank Pekao uczy cyberodporności
Publicystyka
Marek A. Cichocki: Lawina ruszyła, to nie koniec wojen
Publicystyka
Andrzej Łomanowski: Długi cień Władimira Putina nad Białym Domem
Publicystyka
Marek A. Cichocki: W nowym świecie Polacy muszą nauczyć się bezwzględnego używania siły
Materiał Promocyjny
Stacje ładowania dla ciężarówek pilnie potrzebne
Publicystyka
Estera Flieger: Co jeśli absolutyzujemy polaryzację?
Materiał Promocyjny
Nowy Ursus to wyjątkowy projekt mieszkaniowy w historii Ronsona
Reklama
Reklama