Donald Tusk: Czuję się "poprawiony" przez internautów

Kanceleria Premiera poinformowała dziś rano na Facebooku:

O 10.30 premier spotka się z przedstawicielami organizacji pozarządowych, blogerami i przedsiębiorcami branży internetowej. Zdjęcia wkrótce na naszej stronie oraz profilu na FB i Flickr.

Zapowiedź pojawiła się także na oficjalnej stronie Kancelarii Premiera.

Jednym z głównych tematów poruszanych w trakcie spotkań jest ułatwienie dostępu do informacji publicznej. Rząd przyjął już projekt ustawy o dostępie do informacji publicznej, który realizuje deklarację złożoną przez premiera po ostatnim spotkaniu. Dzięki nowemu prawu instytucje publiczne nie będą mogły czerpać zysków z udostępniania informacji publicznej. Projekt przewiduje ponadto wprowadzenie centralnego repozytorium danych publicznych, które ułatwi dostęp do informacji publicznej.

Internauci natychmiast zaczęli komentować (pisownia oryginalna).

Samuel Łaszcz:

A czy będą obecni Sikorski & Giertych oraz ABW. Bo to zdaje się jest "propozycja" rządu przynajmniej jeśli idzie o blogerów i przedsiębiorców branży internetowej...

Serge Felix: Hoenikker a potem wszyscy razem odmaszerują do więzienia.

Andrzej Brzózka:

i będzie znowu chwyt z PRL - "dobry premier nic nie wiedział że niesforni urzędnicy wysyłają policję na biedny i kochany przez premiera naród internetowych wolnosłowców" - kolejny sukces i tak brnie od sukcesu do sukcesu unurzany w marcepanie nasz Pan Premier.

Piotr Piniecki:

Czy to cały rozkład pracy premiera na dziś???

Niestety, polskie telewizje informacyjne przerwały transmisję po "słowie wstępnym" premiera. Lawina zarzutów  wobec rządu nastąpiła chwilę później. Przedstawicieli blogerów i internautów skrytykowali propozycje rządu związane z cenzurowaniem Internetu.

W wielu sytuacjach takich konsultacji zabrakło - powiedział prawnik, webmaster Piotr Waglowski. - Obserwując prezentację rządową o blokowaniu stron - w powoływaniu się na prawo europejskie miała charakter manipulacyjny. Chcielibyśmy wysłuchać w nowym expose premiera, w jaki sposób będzie budowane prawo internetowe.

Organizacje pozarządowe domagają się również rozwiązań prawnych związanych z potencjalną inwigilacją obywateli przez służby przy pomocy Internetu. Dodatkowo zwrócono uwagę na brak ujednolicenia prawa, związanego z cyberprzestrzenią. Wśród zarzutów wobec rządu znalazły się również informacje, że minister kultury Bogdan Zdrojewski przez 3,5 roku nie spotkał się z przedstawicielami środowisk operatorów kablowych i cyfrowych.

Premier odpowiadał:

Chce podkreślić jedną rzecz. Po raz pierwszy mam poczucie, że w przypadku waszej pozytywnej, ale czasem brutalnej presji, udało nam się zburzyć ściany między rządem, a organizacjami pozarządowymi. Uświadomiliście nam, że nie można Internetu traktować jako zwykłego narzędzia - powiedział Tusk. -  Przez długie miesiące współpracy czuję się trochę przez was poprawiony.  Przestawiliście mnie na swój punkt widzenia. W tak dobrej atmosferze jesteśmy gotowi zakonferencjonować się z wami na śmierć.

Ciekawi jesteśmy, czy ta deklaracja przekonała internautów? Biorąc pod uwagę samowolne wkroczenie ABW do właściciela strony Antykomor.pl oraz próby przemycania internetowej cenzury przez ministra Sikorskiego pod płaszczykiem zwalczania "języka nienawiści", mamy sporo wątpliwości. Internautom zaś życzymy więcej wolności w sieci.