Wysoka odprawa dla Bogdana Klicha

Minister Bogdan Klich musi odejść - to wynik raportu komisji Millera i decyzji premiera Tuska. Na otarcie łez minister Klich dostanie odprawę w wysokości trzykrotnej pensji, która wynosiła około 15 tysięcy złotych

Publikacja: 01.08.2011 11:01

Wysoka odprawa dla Bogdana Klicha

Foto: W Sieci Opinii

Przypomnijmy, że Bogdan Klich odchodząc z funkcji szefa MON mówił:

Zdecydowałem się na ten krok, gdyż uważam, że tak być powinno, że mógłbym być niepotrzebnym obciążeniem przy wprowadzaniu niezbędnych rekomendacji ze względu na swoje emocjonalne związki z armią.

Z ustawy o wynagrodzeniu osób zajmujących kierowniczne stanowiska państwowe wynika, że Bogdan Klich dostanie odprawę. Z racji tego, że minister rządził wojskiem prawie 4 lata, może liczyć na trzy miesięczne pensje. W resorcie zarabiał około 15 tysięcy złotych. Łatwo obliczyć, że otrzyma 45 tys. zł brutto.

To dla mnie jasne. Odprawa mu się należy - potwierdza europoseł SLD Janusz Zemke , były wiceminister  obrony narodowej

Czy tylko nam wydaje się, że dymisja ministra Klicha, jest zarówno karą i nagrodą jednocześnie. Niby "honorowa", a jednak bez mrugnięcia oka Donald Tusk wysyła go na listy wyborcze do Krakowa, gdzie w pojedynku do Senatu Klich zmierzy się z Zuzanną Kurtyką, wdową po prezesie IPN Januszu Kurtyce.

Przypomnijmy, że Bogdan Klich odchodząc z funkcji szefa MON mówił:

Zdecydowałem się na ten krok, gdyż uważam, że tak być powinno, że mógłbym być niepotrzebnym obciążeniem przy wprowadzaniu niezbędnych rekomendacji ze względu na swoje emocjonalne związki z armią.

Publicystyka
Marek Cichocki: Donald Trump robi dobrą minę do złej gry
Publicystyka
Jacek Nizinkiewicz: Minister może zostać rzecznikiem rządu. Tusk wybiera spośród 6-7 osób
Publicystyka
Tomasz Krzyżak: Biskupi muszą pokazać, że nie są gołosłowni
Publicystyka
Jędrzej Bielecki: Niemcy przestraszyły się Polski, zmieniają podejście do migracji
Materiał Promocyjny
Bank Pekao nagrodzony w konkursie The Drum Awards for Marketing EMEA za działania w Fortnite
Publicystyka
Łukasz Adamski: Elegia dla blokowisk. Czym Nawrocki może zaimponować Trumpowi?