Reklama

Jacek Rostowski: W tej chwili najważniejsza jest reforma

Minister finansów zaciekle broni propozycji PO w sprawie reformy emerytalnej. Jacek Rostowski na antenie radia TOK FM tłumaczył, dlaczego propozycja Platformy jest najlepsza

Publikacja: 22.03.2012 13:14

Jacek Rostowski: W tej chwili najważniejsza jest reforma

Foto: W Sieci Opinii

To, co nas różni od PSL, to tylko i wyłącznie to, co ma się stać po 2020 roku, czyli zrównanie wieku kobiet i mężczyzn między 2020 a 2040. Na całą resztę naszej propozycji PSL się zgadza bez żadnych warunków. Pytanie jest wobec tego takie: Jaka propozycja na lata 2020 czy 2040 jest lepsza?

Bardzo stopniowe zrównywanie wieku mężczyzn i kobiet (proponowane przez PO - red.), czy zostawienie problemu, żeby inni się martwili. Uważam, że bardziej uczciwe jest powiedzenie obywatelom, jaka jest perspektywa, co się stanie. W innym przypadku może być tak, że gdzieś w 2030 roku inny rząd będzie musiał w warunkach kryzysowych podwyższyć wiek emerytalny z roku na rok.

Rostowski mówił o rozmowach z PSL:

Kiedy w poniedziałek wieczór negocjowaliśmy z PSL-em, problemem było za mało konkretów. Różne luźne pomysły, czasami nowe, bardzo niedookreślone. Później była prośba ze strony liderów partii, żeby koszty pomysłów policzyć, ale trochę trudno to robić, gdy się czegoś wcześniej nie znało. Wyglądało jednak na to, że jesteśmy bardzo blisko dogadania się, potem okazało się, że tej woli nie było.

Zapytany o propozycje PSL, które byłyby do zaakceptowania, odpowiedział:

Reklama
Reklama

Musimy mieć jasność i precyzyjne propozycje ze strony PSL. Natomiast negocjacje z natury rzeczy są dyskretne, więc nie chcę mówić publicznie, co jest do przyjęcia, a co nie. Tymczasem szukamy i myślę, że znajdziemy większość polityczną dla tego odpowiedzialnego rozwiązania.

W ramach koalicji? - dopytywała Janina Paradowska.

No, wie pani... W tej chwili najważniejsza jest reforma.

 

To, co nas różni od PSL, to tylko i wyłącznie to, co ma się stać po 2020 roku, czyli zrównanie wieku kobiet i mężczyzn między 2020 a 2040. Na całą resztę naszej propozycji PSL się zgadza bez żadnych warunków. Pytanie jest wobec tego takie: Jaka propozycja na lata 2020 czy 2040 jest lepsza?

Bardzo stopniowe zrównywanie wieku mężczyzn i kobiet (proponowane przez PO - red.), czy zostawienie problemu, żeby inni się martwili. Uważam, że bardziej uczciwe jest powiedzenie obywatelom, jaka jest perspektywa, co się stanie. W innym przypadku może być tak, że gdzieś w 2030 roku inny rząd będzie musiał w warunkach kryzysowych podwyższyć wiek emerytalny z roku na rok.

Reklama
Publicystyka
Zuzanna Dąbrowska: Dotacje z KPO, czyli kot z wykręconym ogonem
Publicystyka
Marek Migalski: Andrzeja Dudy życie po życiu
Publicystyka
Jędrzej Bielecki: Porażka Donalda Trumpa. Chiny pozostają przy Rosji
Publicystyka
Wojciech Warski: Prezydent po exposé, przed zagraniczną podróżą
Publicystyka
Marek A. Cichocki: Jak Polska w polityce międzynarodowej stała się statystą
Reklama
Reklama