Nasze społeczeństwo ma być takim plemieniem zgromadzonym między Bugiem a Odrą. Zwija się wszystkie atrybuty państwa. Dziś państwo jest słabe, słabością swojej armii, służb specjalnych i tym wszystkim, co się dzieje wokół tzw. afery dotyczącej więzień CIA.
Jarosław Kaczyński stwierdził, że premier, twierdząc, iż najlepsza rodzina to rodzina bezdzietna, dąży do zlikwidowania polskiego narodu. Brudziński zgadza się ze zdaniem prezesa PiS:
W wielu obszarach nasze państwo pod rządami Platformy Obywatelskiej zaczyna przypominać afrykański bantustan, a nie demokratyczne państwo w środku Europy. Dlatego w pełni zgadzam się z tym, co powiedział Jarosław Kaczyński.
Brudziński twierdzi, że rządzą nami "popaprańcy":
Rosja i jej agentura zacierają ręce, poczynając od tragedii smoleńskiej poprzez aferę z rzekomymi więzieniami CIA. Tymi, którzy mają największą uciechę z obecnych rządów "popaprańców", są rosyjskie służby.