Marcinkiewicz, który był gościem w programie Tomasza Lisa stwierdził:
Premier Donald Tusk jest od Euro 2012 na urlopie. Nie wrócił jeszcze, choć nie wygląda, żeby wypoczął na tym urlopie. To jest odczuwalne w państwie (...), jeśli nie ma szefa, to myszy harcują.
I dodał:
Tusk być może szykuje się do jakiejś nowej batalii o Polaków. - Tyle że słowa już dziś nie wystarczą. Nie czekam na exposé, tylko na to, co wydarzy się po nim. Premier stracił wiarygodność. To pokazują sondaże. Zniknął z życia, takiego nadawania tonu. Nie ma kierownictwa państwa.
Były premier mówił też o wynikach sondażu: