Jarosław Gowin: Ufam Seremetowi

Minister sprawiedliwości Jarosław Gowin komentował na antenie TVP Info decyzję premiera Donalda Tuska o przyjęciu sprawozdania Andrzeja Seremeta

Publikacja: 29.11.2012 09:55

Jarosław Gowin: Ufam Seremetowi

Foto: Fotorzepa, Robert Gardziński

Gowin stwierdził z przekonaniem:

Pan premier podjął mądrą, dalekosiężną decyzję, by nie zmieniać w trakcie kadencji pierwszego niezależnego prokuratora generalnego.

I dodał:

Nie traktowałbym tego jako ostatnią szansę dla Seremeta. Trudno, by premier nie formułował takich oczekiwań, skoro w mediach nie ma tygodnia, by nie informowały o wpadce prokuratury. Ja też w swojej opinii na użytek premiera wskazałem na wiele uchybień. Grzechem głównym jest nierównomierny rozdział obowiązków między prokuraturami.

Minister mówił o swoich relacjach z prokuratorem generalnym:

Niejednokrotnie stawałem w obronie Andrzeja Seremeta. Chcę zaprzeczyć, że są jakiekolwiek naciski na prokuratura generalnego. Seremet jest osobowością bardzo niezależną i umiejętnie niezależność prokuratury umacnia. (...) Seremetowi ufam, bo jest mądrym i bardzo odpowiedzialnym człowiekiem. Nie ufam statystykom, które od lat są przygotowywane chyba w sposób powierzchowny. Jeśli się okaże, że statystyki są nie do końca precyzyjne, będzie to impuls, w jakim kierunku trzeba prokuraturę reformować.

Gowin stwierdził z przekonaniem:

Pan premier podjął mądrą, dalekosiężną decyzję, by nie zmieniać w trakcie kadencji pierwszego niezależnego prokuratora generalnego.

Pozostało 86% artykułu
Publicystyka
Rosja zamyka polski konsulat. Dlaczego akurat w Petersburgu?
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Publicystyka
Marek Kozubal: Dlaczego Polacy nie chcą wracać do Polski
Publicystyka
Jacek Nizinkiewicz: PiS robi Nawrockiemu kampanię na tragedii, żeby uderzyć w Trzaskowskiego
Publicystyka
Estera Flieger: „Francji już nie ma”, ale odbudowała katedrę Notre-Dame
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Publicystyka
Trzaskowski zaczyna z impetem. I chce uniknąć błędów z przeszłości