Ludowcy w pogoni za sukcesami

Szef rządu podebrał emerytalne show koalicjantowi. Po wecie prezydenta to kolejny cios, jaki PSL będzie musiało przyjąć przed wyborami samorządowymi.

Publikacja: 29.08.2014 02:00

Ludowcy od miesięcy przymierzali się do wielkiej akcji promującej waloryzację kwotową rent i emerytur. Jednak ciągle coś stawało im na przeszkodzie.

Najpierw była to afera podsłuchowa i perturbacje z nią związane, następnie wakacje, a teraz środowe wystąpienie premiera, który przedstawił plany rządu na ostatni rok kadencji. Przy tej okazji oświadczył, że w 2015 roku waloryzacja emerytur nadal będzie procentowa, tyle że dla najbiedniejszych wyniesie minimum 36 złotych.

Krzysztof Kosiński, rzecznik PSL, przekonuje co prawda, że środowa informacja Donalda Tuska nie zmieni planów dotyczących wpisania do konstytucji waloryzacji kwotowej. I że akcja promocyjna tego pomysłu zostanie przeprowadzona, a propozycja premiera jest nawet korzystniejsza, bo najgorzej uposażeni emeryci dostaną o kilka złotych większą podwyżkę, niż wynikało to z propozycji PSL.

– Poza tym to dzięki nam zapadła decyzja o tej procentowo-kwotowej waloryzacji, co będziemy podkreślać w kampanii – zaznacza Kosiński.

Ale wygląda to na robienie dobrej miny do nie najlepszej gry. Bo po zapowiedziach premiera akcja promowania zmiany konstytucji nie będzie specjalnie nośna, skoro wiadomo, że ewentualna zmiana konstytucji nie zostanie przeprowadzona szybko.

A niewykluczone, że może do niej w ogóle nie dojść. – Taka jest polityka – komentuje ten stan rzeczy Piotr Zgorzelski z PSL. – Premier nie będzie się przecież martwił o nasze projekty, bo przede wszystkim musi się martwić o wynik Platformy Obywatelskiej w tych wyborach.

Ludowcy są w trudnej sytuacji i potrzebują mocnych argumentów podczas kampanii, żeby utrzymać stan posiadania w samorządach. Embargo na żywność z UE wprowadzone przez Rosję mocno uderza w polskich rolników, a już dzisiaj wiadomo, że odszkodowania z tego tytułu nie będą specjalnie wysokie. To osłabia pozycję PSL. Na dodatek prezydent Bronisław Komorowski zawetował inny ważny projekt ludowców, czyli przepis ułatwiający odrolnienie najbardziej żyznych gruntów I, II i III klasy o powierzchni do pół hektara.

Gdyby nie weto prezydenta ludowcy mieliby się czym pochwalić w rozpoczętej wczoraj kampanii samorządowej, a tak muszą albo walczyć o odrzucenie weta, albo czekać na inicjatywę ustawodawczą prezydenta w tej sprawie.

Za to jest szansa, że PSL przeforsuje korzystne dla Mazowsza zmiany w ustawie o janosikowym. Wczoraj odbyło się pierwsze czytanie projektu ustawy zmieniającej obecny wymiar janosikowego, który mocno obciąża budżet sejmiku mazowieckiego. Pracami nad tą ustawą będzie kierował właśnie Zgorzelski, najbliższy współpracownik Adama Struzika, marszałka województwa mazowieckiego. Gdyby udało mu się przeforsować przepisy korzystne dla Mazowsza, kluczowego województwa dla PSL, a zarazem nie uderzyć finansowo innych województw, to ludowcy mieliby się czym pochwalić w tej kampanii. Problem polega na tym, że do takiego rozwiązania musiałby się szczodrze dołożyć budżet państwa.

Chociaż sądząc po środowych obietnicach premiera, skłonność rządu do wydawania budżetowych pieniędzy znacznie wzrosła od czasu przejęcia połowy oszczędności zgromadzonych w OFE.

Ludowcy od miesięcy przymierzali się do wielkiej akcji promującej waloryzację kwotową rent i emerytur. Jednak ciągle coś stawało im na przeszkodzie.

Najpierw była to afera podsłuchowa i perturbacje z nią związane, następnie wakacje, a teraz środowe wystąpienie premiera, który przedstawił plany rządu na ostatni rok kadencji. Przy tej okazji oświadczył, że w 2015 roku waloryzacja emerytur nadal będzie procentowa, tyle że dla najbiedniejszych wyniesie minimum 36 złotych.

Pozostało 84% artykułu
Publicystyka
Rosja zamyka polski konsulat. Dlaczego akurat w Petersburgu?
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Publicystyka
Marek Kozubal: Dlaczego Polacy nie chcą wracać do Polski
Publicystyka
Jacek Nizinkiewicz: PiS robi Nawrockiemu kampanię na tragedii, żeby uderzyć w Trzaskowskiego
Publicystyka
Estera Flieger: „Francji już nie ma”, ale odbudowała katedrę Notre-Dame
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Publicystyka
Trzaskowski zaczyna z impetem. I chce uniknąć błędów z przeszłości