Tomasz Krzyżak o proteście w Sejmie: Wciąż warto rozmawiać

Przerwa goniła przerwę. Na stole pojawiały się różne propozycje rozwiązania parlamentarnego klinczu. Posiedzenie Sejmu rozpoczęło się po godz. 19 i po kilkudziesięciu sekundach ogłoszono przerwę do czwartku. W międzyczasie partyjni liderzy prowadzili konsultacje w swoich klubach.

Aktualizacja: 11.01.2017 20:18 Publikacja: 11.01.2017 19:52

Tomasz Krzyżak o proteście w Sejmie: Wciąż warto rozmawiać

Foto: Fotorzepa, Robert Gardziński

Platforma robiła próby generalne do blokady mównicy. Odezwała się też Bruksela. Ustami Donalda Tuska pogroziła, że „wątpliwie uchwalony budżet" może zagrozić unijnym dotacjom dla naszego kraju. Ale zniecierpliwieni oczekiwaniem na jakikolwiek kompromis w Sejmie senatorowie PiS zamknęli w końcu jedną z dróg do porozumienia i bez poprawek przegłosowali budżet. A marszałek Stanisław Karczewski błyskawicznie odesłał do prezydenta.

Decyzja Senatu nie zakończyła jednak rozmów w Sejmie. W gabinecie marszałka Kuchcińskiego każda ze stron zapewniała, że jest gotowa na porozumienie, i każda stawiała swoje warunki. I choć kompromisu ostatecznie nie udało się wypracować, to jednak środowy dzień w Sejmie pokazał, że politycy potrafią ze sobą rozmawiać. Nie tylko za pośrednictwem mediów, ale też twarzą w twarz. Nawet wtedy, gdy pod Sejmem pojawiają się „obrońcy demokracji".

99zł za rok.
Bądź na bieżąco! Czytaj ile chcesz!

Kto zostanie nowym prezydentem? Kto zostanie nowym papieżem? Co się dzieje w USA? Nie przegap najważniejszych wydarzeń z kraju i ze świata!
Publicystyka
Marius Dragomir: Wszyscy wrogowie Viktora Orbána
Publicystyka
Kazimierz Groblewski: Sztaby wyborcze przed dylematem, czy już spuszczać bomby na rywali
Publicystyka
Jędrzej Bielecki: Karol Nawrocki w Białym Domu. Niedźwiedzia przysługa Donalda Trumpa
analizy
Likwidacja „Niepodległej” była błędem. W Dzień Flagi improwizujemy
Publicystyka
Roman Kuźniar: 100 dni Donalda Trumpa – imperializm bez misji
Materiał Promocyjny
Lenovo i Motorola dalej rosną na polskim rynku