Poprawki do konstytucji, które pozwalają na powstanie wspomnianego sądu zostały przyjęte przez parlament w ubiegłym tygodniu. Opozycja zwróciła się także do Trybunału Konstytucyjnego ze skargą na sam przebieg debaty i głosowania w tej sprawie. Miały bowiem w sposób rażący zostać naruszone zasady parlamentarne.
Pierwsze głosowanie odbyło się pod koniec czerwca. Nie powiodło się wówczas, gdyż "za" nie zagłosowało 2/3 posłów, co było warunkiem przyjęcia zmian w ustawie zasadniczej.
Mandat do powołania specjalnego sądu wynika z raportu opublikowanego w 2011 roku przez sprawozdawcę Rady Europy Dicka Martyego. Marty twierdził, że zbrodnie przeciwko ludności cywilnej, takie jak porwania, tortury, handel narządami były popełniane również przez członków UCK.
Rząd, który pod presją społeczności międzynarodowej rekomendował głosowanie za zmianami, nie był pewny sukcesu. Demokratyczna Partia Kosowa (PDK) Hashima Thaciego nie ustaliła wspólnego stanowiska dotyczącego głosowania.
Pomimo tego oraz silnego oporu ze strony polityków opozycji i środowisk kombatanckich, 3 sierpnia ponad 80 posłów zagłosowało za zmianami.