Szwecja oplątana przez kryminalne mafie

Gangi zakładają firmy o skomplikowanych strukturach, by łupić szwedzkie społeczeństwo dobrobytu.

Publikacja: 22.05.2025 04:51

Szczególnym zainteresowaniem zorganizowanej przestępczości w Szwecji cieszą się banki i instytucje k

Szczególnym zainteresowaniem zorganizowanej przestępczości w Szwecji cieszą się banki i instytucje kredytowe, ponieważ zdobycie pożyczek umożliwia dalsze oszustwa i pranie pieniędzy.

Foto: PAP/Daniel Zyśk

Tak wynika z raportu Biura ds. Przestępstw Gospodarczych. Zorganizowana przestępczość osiągnęła taką skalę, że rządowa agencja określa je jako „zagrożenie dla systemu społecznego”.

Nie tylko zresztą ona tak ostro opisuje gangi, które plądrują szwedzkie społeczeństwo. Robił to wielokrotnie minister sprawiedliwości Gunnar Strömmer, mówiąc o  „zagrożeniu dla systemu”, a także szef rządu Ulf Kristersson z Umiarkowanej Partii Koalicyjnej. 

 – Zorganizowana przestępczość rekrutuje dzieci-żołnierzy i ograbia osoby starsze z ich życiowych oszczędności. Rządzi spółkami zatrudniającymi asystentów dla osób niepełnosprawnych – podkreślała polityk opozycyjnej partii Centrum, Emmy Ahlstedt. I tłumaczyła, że nie chodzi o zwalczenie kilku ulicznych gangów, lecz o mafię. – O osoby w garniturach, które wygrywają publiczne przetargi i w pościgu za kontraktami dopuszczają się śmiertelnej przemocy – podkreślała, atakując prawicowy rząd za brak zwrócenia uwagi na aspekt, w jaki sposób kryminaliści z gangów finansują swoją działalność.

Mafiosi zarabiają cztery razy więcej niż budżet szwedzkiej policji

Według opublikowanego niedawno raportu Biura ds. Przestępstw Gospodarczych obroty tej sfery mogą sięgać do 150 mld koron (równowartość 58,5 mld złotych) rocznie, tj. cztery razy tyle, ile budżet szwedzkiej policji. Dyrektor generalny agencji Rikard Jermsted zastrzega, że to tylko szacunkowe dane, wiele jest niewiadomych i suma z pewnością jest wyższa. Przestępczość gospodarcza rośnie, oszustwa „wyrządzają społeczeństwu coraz więcej szkód”. Jermsted prognozuje, że nim sytuacja się zmieni, będzie jeszcze gorzej.

Ekonomiczna przestępczość dużego kalibru i działalność gangów, które wcześniej głównie zajmowały się sprzedawaniem narkotyków, to obecnie naczynia połączone. Gangi oferują przemoc przeciw konkurentom, a kryminalni biznesmeni dostarczają gotówkę. „Narzędziem zorganizowanej ekonomicznej przestępczości stają się teraz coraz częściej spółki” – głosi raport. W spółkach, które można porównać do koncernu z firmą macierzystą na szczycie zaawansowanej struktury i całą masą mniejszych na niższych szczeblach, przestępcy mogą prać pieniądze pochodzące z przestępstw „na niemalże przemysłową skalę”.

Czytaj więcej

Anna Nowacka-Isaksson: Pomysł na „gangsterskich” obrońców

Kryminaliści przejmują firmy, które mają ulec likwidacji, lub zakładają takie, które legalizują nielegalny interes. Spółki dają możliwość odseparowania ich właścicieli (którzy są często za granicą) od przestępczego świata dzięki tzw. słupom. Przestępcy są właścicielami ośrodków dla dzieci z wrażliwych grup (np. dla niepełnoletnich migrantów, którzy przybyli do Szwecji bez rodziców), prowadzą przychodnie zdrowia, apteki, przychodnie stomatologiczne, punkty szczepień. Pokonują w przetargach uczciwe firmy i uzyskują kontrakty w sektorze publicznym.

Sektor finansowym, branża budowlana, a nawet władze samorządowe pod lupą gangsterów

Według raportu szczególnym zainteresowaniem zorganizowanej przestępczości cieszą się banki i instytucje kredytowe, ponieważ zdobycie pożyczek umożliwia dalsze oszustwa i pranie pieniędzy. 

Lukratywnie przedstawia się także branża budowlana, w której wykorzystuje się pracowników za niskie płace. Przestępcy kupują różne obiekty w Szwecji i za granicą z zysków z przestępczości, by potem dalej je sprzedać legalizując swe zasoby. Nieruchomości mogą być także inwestycją, z których czerpią zyski w formie przychodów z wynajmu.

Ekspert w dziedzinie działalności prewencyjnej Biura ds. Przestępstw Gospodarczych Sara Persson mówi „Rzeczpospolitej”, że raport nie był dla niej zaskoczeniem, bo stanowi podsumowanie tego, czym agencja zajmuje się na co dzień. Jednak pozytywne w tym wszystkim jest to, że ludzie zrozumieli, iż zorganizowana przestępczość stanowi zagrożenie dla społeczeństwa i odciska na nim swe coraz wyraźniejsze piętno.

– Zorganizowana przestępczość prowadzi wiele rodzajów działalności na przykład dla gmin – mówi. Począwszy od wykonywania usług budowlanych i sprzątania gminnych lokali, po prowadzenie przedszkoli czy domów dla grup wrażliwych na zlecenie gminy.

Kradzież tożsamości na skalę przemysłową

Persson przyznaje też, że ogromny problem stanowią kradzieże tożsamości. Grupy kryminalne rekrutują niekarane osoby, które nie mają zamiaru osiedlać się w Szwecji, ale których dane wykorzystywane są właśnie tutaj. Ściągają też do Szwecji siłę roboczą. Pomagają taki ludziom zarejestrować się w ewidencji ludności, otworzyć konto bankowe i zdobyć fałszywe zaświadczenie o pracy. Osoby te potem opuszczają Szwecję, jednak przejęcie ich danych umożliwia przestępcom zakładanie spółek, wystawianie faktur za fikcyjne usługi, otrzymywanie wynagrodzenia i świadczeń.

W tym kontekście Sara Persson wymienia również raport policji z 2023 r. o rosyjskojęzycznych gangach (z członkami z byłego ZSRR), które operują w Szwecji.

Czytaj więcej

Anna Nowacka-Isaksson: Czy będzie się trudniej ukryć?

Osobom, które przebywają w Szwecji nielegalnie, umożliwiają zamieszkanie i pracę na fałszywych papierach (lub załatwiają fałszywe zaświadczenia o zatrudnieniu) czy ślub dla pozoru. Ale kryminalne grupy skłaniają też obywateli UE, by za opłatą pojechali do Szwecji, zarejestrowali się w ewidencji ludności, zdobyli numer identyfikacyjny, otworzyli tu konto i zawarli fikcyjne małżeństwo z obywatelem trzeciego kraju. Przedsięwzięcia takie umożliwiają gangsterom „uzyskanie różnych administracyjnych narzędzi, które zapewniają dostęp do cudzych tożsamości, którymi posługują się  w dalszej  przestępczości”. Osoby, które przybyły do królestwa ze wsparciem gangów, mogą być też wykorzystywane zarówno do pracy na czarno, jak i jako „słupy” (figuranci) w firmach.

Ludzie, których tożsamość siatki wykorzystują, są najczęściej na rosyjskojęzyczni. W trakcie specjalnej operacji przeciwko zorganizowanej przestępczości każdego tygodnia przybywało do Szwecji od pięciu do dziesięciu osób, by zawrzeć fikcyjne małżeństwa i przekazać swoje dane do dyspozycji gangsterów.

Tak wynika z raportu Biura ds. Przestępstw Gospodarczych. Zorganizowana przestępczość osiągnęła taką skalę, że rządowa agencja określa je jako „zagrożenie dla systemu społecznego”.

Nie tylko zresztą ona tak ostro opisuje gangi, które plądrują szwedzkie społeczeństwo. Robił to wielokrotnie minister sprawiedliwości Gunnar Strömmer, mówiąc o  „zagrożeniu dla systemu”, a także szef rządu Ulf Kristersson z Umiarkowanej Partii Koalicyjnej. 

Pozostało jeszcze 93% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Przestępczość
Pracownicy ambasady Izraela zastrzeleni w Waszyngtonie. Sprawca krzyczał: Wolna Palestyna
Przestępczość
Były doradca Wiktora Janukowycza zastrzelony w Madrycie
Przestępczość
„Brutalna wiadomość” dla burmistrz Meksyku. W biały dzień zamordowano jej współpracowników
Przestępczość
Zapadł wyrok wobec mężczyzny, który zaatakował Salmana Rushdiego
Przestępczość
Mężczyzna oskarżony o podpalenie w związku z pożarami w domach związanych z Keirem Starmerem