Reklama

Była aktorka oskarża Polańskiego o gwałt

61-letnia Renate Langner, była niemiecka aktorka, zgłosiła szwajcarskiej policji, że reżyser zgwałcił ją w 1972 roku. Nie informowała o tym dotąd "z troski o swoich rodziców" - pisze Wprost.pl.

Aktualizacja: 04.10.2017 08:50 Publikacja: 04.10.2017 07:25

Roman Polański

Roman Polański

Foto: Fotorzepa/Piotr Nowak

Do zdarzenia miało dojść w 1972 roku w Gstaad, posiadłości Polańskiego. 15-letnia wówczas Langer, początkująca modelka, miała tam zostać przedstawiona reżyserowi i wziąć udział w castingu.

Polański, jak twierdzi była już dziś aktorka, zgwałcił ją wówczas w sypialni tego domu. Ponownie do gwałtu miało według jej słów dojść w Rzymie, gdzie nastolatka zagrała małą rólkę w filmie Polańskiego "Che".

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Przestępczość
Francja: Lekarz truł pacjentów, by móc ich ratować. Rusza proces
Przestępczość
„Tak, zabiłem”. Domniemany zabójca Andrija Parubija ujawnia motywy zbrodni
Przestępczość
Zabójstwo Andrija Parubija: Zatrzymano podejrzanego, złożył już pierwsze zeznania
Przestępczość
We Lwowie zastrzelono byłego przewodniczącego ukraińskiego parlamentu
Przestępczość
Strzelanina w Minneapolis. Napastnik strzelał do dzieci w kościele
Reklama
Reklama